Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Messi: We are not afraid of anyone at World Cup, but let's stay calm

Messi: We are not afraid of anyone at World Cup, but let's stay calm
Messi wierzy w swój zespół, lecz jednocześnie przestrzega przed zbytnim optymizmem. (Fot. Getty Images)
The leader of the Argentine national football team, Lionel Messi, admitted before the World Cup in Qatar that his team is not afraid of anyone in the tournament, but - as he added - one must remain calm. In group C 'Albicelestes' will compete, inter alia, from Poland.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Argentyńczycy, triumfatorzy ostatniego Copa America, pozostają niepokonani w 35 kolejnych meczach od 2019 roku. Teraz marzą o zdobyciu pierwszego od 1986 roku tytułu mistrza świata.

Najpierw jednak będą musieli poradzić sobie w grupie C, w której zmierzą się kolejno: 22 listopada z Arabią Saudyjską, cztery dni później z Meksykiem i 30 listopada z Polską.

"Dzisiaj radzimy sobie dobrze, a ludzie są podekscytowani i myślą, że wrócimy z pucharem, ale to tak nie wygląda. Mamy aspiracje, będziemy walczyć. Nikogo się nie boimy, bo jesteśmy gotowi grać przeciwko każdemu, jednak ze spokojem" – stwierdził 35-letni Messi.

"Mistrzostwa świata są bardzo trudne, wiele rzeczy musi się wydarzyć, aby je wygrać. Nie tylko to, że dobrze sobie radzimy. Sporo rzeczy może spowodować odpadnięcie z turnieju. I jest wiele drużyn, które chcą tego samego co my, a również dobrze sobie radzą" - dodał.

Argentyńska drużyna wygrała ubiegłoroczny turniej Copa America w Brazylii. (Fot. Getty Images)

Słynny piłkarz uważa, iż bardzo istotny będzie pierwszy mecz - 22 listopada z Arabią Saudyjską.

"W początkowych minutach pierwszego meczu nerwy i niepokój są trudne do opanowania. Myślę, że inauguracyjne spotkanie jest bardzo ważne, ponieważ rozpoczęcie od zwycięstwa zapewnia spokojną głowę" – zauważył Messi.

Udział w poprzednich mistrzostwach świata, w 2018 roku w Rosji, Argentyna rozpoczęła od remisu z Islandią 1:1, a Messi nie wykorzystał wówczas rzutu karnego, podyktowanego od sędziującego ten mecz Szymona Marciniaka.

Później Argentyńczycy awansowali z drugiego miejsca w grupie do 1/8 finału, gdzie zostali wyeliminowani przez Francuzów, późniejszych triumfatorów imprezy.

"Ostatni mundial zaczęliśmy od remisu i zawsze mówiłem, że gdybym strzelił wtedy gola z karnego i gdybyśmy wygrali, moglibyśmy zmienić naszą historię" - podsumował Messi.

Czytaj więcej:

MŚ 2022: Organizatorzy planują izby wytrzeźwień dla kibiców

MŚ 2022: Sprzedano prawie 3 miliony biletów. Japonia pierwsza przyleci do Kataru

MŚ 2022: Dla Messiego faworytami są Francja i Brazylia

Bartosz Bosacki o polskiej kadrze w Katarze: Trudno szukać zaskoczeń i niespodzianek

MŚ 2022: Były selekcjoner Danii atakuje FIFA

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement