Mechanic who claimed he was growing €38k of cannabis for medical use avoids jail

Wojciech Kwaśny przyznał się do hodowania konopi w domu na terenie Swords (hr. Dublin) oraz w magazynie w Kilsallaghan. W lutym ubiegłego roku gardziści z wydziału narkotykowego dokonali przeszukania po otrzymaniu poufnej informacji. Na miejscu znaleźli 2 pomieszczenia z dojrzałymi roślinami, wyposażone w lampy grzewcze, sprzęt do uprawy, odwilżacze oraz namiot do suszenia z 1,49 kg narkotyku o wartości 29 860 euro.

41-latek przyznał się mundurowym, że w domu posiada 10 sadzonek konopi. Po zdobyciu nakazu gardziści przeszukali mieszkanie. Na miejscu znaleźli rośliny warte 8 tys. euro.

Polak - z zawodu mechanik - tłumaczył, że hoduje konopie na własny użytek, jako lekarstwo na reumatyzm oraz dla przyjaciół.

Na korzyść oskarżonego przemawiał fakt, że współpracował z policją na każdym etapie śledztwa. Obrończyni Kwaśnego podkreśliła fakt, że jej klient pracował od 12 lat w tej samej firmie i wyraził skruchę. Dodała, że mężczyzna ”nie zdawał sobie sprawy, że to, co robi, jest nielegalne”, ponieważ hodował rośliny dla potrzeb leczniczych.

Zdaniem gardzisty przewodniczącemu śledztwu, ilość znalezionych narkotyków była o wiele za duża jak na własny użytek. To samo stwierdził sędzia. Martin Nolan uznał jednak, że kara więzienia byłaby dla Polaka “niesprawiedliwa” ze względu na jego dobrą opinię i historię zatrudnienia. Ostatecznie sąd wyjątkowo skazał Kwaśnego na 3 lata w zawieszeniu - donosi "Irish Independent".