Marcin Gortat: "Z drżeniem serca oglądałem mecz piłkarzy Polski z Ukrainą"
Mecz Gortata w Tauron Arenie Kraków oraz sobotnie zajęcia z adeptami koszykówki, w tym z dziećmi niepełnosprawnymi, będą zwieńczeniem dziewiątej edycji imprezy Marcin Gortat Camp promującej sport wśród młodych.
Kraków po raz trzeci z rzędu jest gospodarzem spotkania celebrytów i wojskowych, któremu patronuje występujący w NBA w zespole Washington Wizards Gortat. W ubiegłym roku blisko 10 tysięcy kibiców, w tym premier Ewa Kopacz, obejrzało w Tauron Arenie zwycięstwo zespołu Gortata 73:69.
"Tym razem w moim zespole dominuje grono mężczyzn, m.in. Mariusz Czerkawski, Piotr Gruszka, Staszek Karpiel-Bułecka, Mariusz Wlazły. Z pań będą Ewa Farna i Urszula Radwańska" - poinformował koszykarz.
Jak przyznał, żałuje, że nie będzie mógł liczyć na pomoc tak dobrych piłkarzy, jak np. Łukasz Fabiański czy Łukasz Piszczek (grał u niego w przeszłości). "Gdyby oni byli, to zwycięstwo miałbym w kieszeni" - podkreślił.