Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Manchester United już 20 spotkań bez porażki

Manchester United już 20 spotkań bez porażki
Manchester United w meczu z Evertonem. (Fot. Getty Images)
Piłkarze Manchesteru United przedłużyli do 20 serię meczów ligowych bez porażki. W spotkaniu 31. kolejki angielskiej ekstraklasy na Old Trafford remis z Evertonem 1:1 uratowali jednak dopiero w końcówce. Swój mecz wygrał odradzający się mistrz kraju Leicester City.
Reklama
Reklama

"Czerwone Diabły" nie schodziły z boiska pokonane w Premier League od 23 października 2016 roku, kiedy uległy w Londynie Chelsea 0:4. Na tę serię bez porażki złożyło się po 10 zwycięstw i remisów.

Wczoraj pierwsi bramkę zdobyli goście - w 22. minucie na listę strzelców wpisał się kapitan "The Toffees" Phil Jagielka.

W drugiej połowie nie został uznany gol powracającego po zawieszeniu za niesportowe zachowanie Zlatana Ibrahimovica. Szwed pokonał bramkarza gości głową, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Wydaje się, że niesłusznie.

W doliczonym czasie spotkania zmierzającą w światło bramki piłkę ręką zatrzymał Ashley Williams. Obrońca Evertonu dostał czerwoną kartkę, a sędzia podyktował rzut karny, wykorzystany przez Ibrahimovica.

Manchester United ma 54 punkty i jest piąty. Nad swoim rywalem ma trzy przewagi, mimo że rozegrał o dwa mecze mniej.

Tempa nie zwalnia Leicester City. "Lisy" bardzo długo nie potrafiły odnaleźć mistrzowskiej formy z ubiegłego sezonu, ale we wtorek pokonały u siebie ostatni w tabeli Sunderland 2:0, notując piątą ligową wygraną z rzędu, a szóstą licząc też mecz z Sevillą w Lidze Mistrzów.

Na listę strzelców wpisali się Algierczyk Islam Slimani (69.) oraz jedna z gwiazd Leicester City w ubiegłym sezonie - Jamie Vardy (78.). Był to jego dziesiąty gol w tym sezonie Premier League. Bartosz Kapustka i Marcin Wasilewski ponownie nie znaleźli się w kadrze meczowej.

"Lisy" mają 36 punktów i awansowały na 10. pozycję. Nad strefą spadkową mają już dziewięć pkt przewagi.

W pozostałych wtorkowych meczach zespół Burnley wygrał ze Stoke City 1:0, a Watford pokonał West Bromwich Albion 2:0.

Do hitu tej serii spotkań dojdzie dzisiaj, kiedy prowadząca Chelsea Londyn (69 pkt) podejmie czwarty w tabeli Manchester City (58).

Z kolei wicelider Tottenham Hotspur zagra na wyjeździe ze Swansea City Łukasza Fabiańskiego. Niewiele łatwiejsze zadanie będzie miał bramkarz AFC Bournemouth Artur Boruc - jego rywalem będzie zajmujący trzecią pozycję Liverpool.

Również dzisiaj dojdzie do spotkania dwóch zespołów z miejsc spadkowych: Hull City (27 pkt) Kamila Grosickiego podejmie Middlesbrough (23).

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama