Man shouted 'terrorist' at surgeon who had spent 48 hours saving Manchester victims
37-letni Naveed Yasin mieszka z żoną i córkami w Manchesterze. Na co dzień pracuje jako chirurg ortopeda w Salford Royal Hospital.
22 maja, kiedy zamachowiec-samobójca zaatakował w Manchester Arena, Yasin był jednym z tych, który przyjmował pierwsze ofiary ataku terrorystycznego. 37-latek przez 48 godzin nie odchodził od stołu operacyjnego, walcząc o życie rannych w zamachu.
Po krótkim odpoczynku w domu i w drodze na kolejny dyżur Yasin został obrzucony wyzwiskami przez kierowcę jednego z samochodów.
"Ty brązowy sk*****. Wracaj do swojego kraju, jesteś terrorystą. Nie chcemy tutaj takich ludzi, jak ty! Sp******" - krzyczał mężczyzna w średnim wieku do lekarza, którego zauważył na drodze.
37-letni chirurg był zszokowany atakiem, ale postanowił zachować zimną krew i nie odpowiadać na zniewagi. "Niezależnie od tego, co pomyślałem sobie w duchu, nie mogłem wziąć do siebie nienawiści, którą ten człowiek czuł do mnie z powodu koloru mojej skóry i stereotypów z nią związanych" - stwierdził lekarz, cytowany przez serwis "Metro".
W zamachu w Manchester Arena zginęły 22 osoby, a blisko 120 zostało rannych, z czego 59 trafiło do szpitali. Do wybuchu doszło po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande.