Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ludzie z otoczenia Putina pomagali rosyjskiej mafii

Ludzie z otoczenia Putina pomagali rosyjskiej mafii
We wniosku Władimir Putin wymieniany jest trzykrotnie. (Fot. Getty Images)
Niektórzy z najbliższych współpracowników Władimira Putina, w tym szef rady nadzorczej Gazpromu, wicepremier Rosji i dwóch byłych ministrów, pomagało jednej z największych rosyjskich grup przestępczych działać przez dekadę na terenie Hiszpanii - twierdzą prokuratorzy z Madrytu.
Reklama
Reklama

Chodzi o mafię tambowską z Petersburga, która pojawiła się w Hiszpanii w 1996 roku, kiedy Putin był zastępcą mera tego rosyjskiego miasta. Rosyjscy mafiozi „prali” w Hiszpanii pieniądze z nielegalnej działalności, wyjaśniają prokuratorzy Juan Carrau w Jose Grinda we wniosku o oskarżenie skierowanym pod koniec maja do Sądu Centralnego, którego kopię zdobyła agencja Bloomberg.   

Liczący 488 strony wniosek jest wynikiem trwającego dekadę śledztwa dotyczącego działalności rosyjskiej mafii w Hiszpanii. Prokuratorzy opisali w niej powiązania między organizacją przestępczą a politykami rosyjskimi wysokiej rangi. Ujawnili fakty uzyskane z tysięcy podsłuchów, transferów bankowych oraz transakcji na rynku nieruchomości.

Prokuratorzy wnioskują o oskarżenie 27 osób o pranie brudnych pieniędzy, oszustwa i inne przestępstwa. Zgoda sądu otworzy drogę do procesu, choć w Hiszpanii nie jest on możliwy bez obecności oskarżonego. Jedyną osobą, której będzie możliwe postawienie zarzutów jest Władysław Reznik, członek proputinowskiej partii Jedna Rosja i wiceprzewodniczący komisji finansów rosyjskiej Dumy. Reznik miał pomagać rosyjskiemu mafiozie, Giennadijowi Pietrowowi umieszczać jego ludzi na stanowiskach w Rosji w zamian za aktywa w Hiszpanii.

"Organizacja kryminalna kierowana przez Pietrowa zdołała spenetrować struktury państwa nie tylko dzięki Reznikowi, ale także dzięki kilku ministrom" – głosi pismo prokuratorów.

We wniosku Władimir Putin wymieniany jest trzykrotnie, w tym w transkrypcji jednego z podsłuchów, w których dwóch członków mafii w 2007 roku omawia sprawę hotelu w regionie Alicante i jeden z nich mówi o domu należącym do Putina w pobliskim Torrevieja.

Wśród „ludzi Pietrowa” w Moskwie hiszpańscy prokuratorzy wskazują m.in. Wiktora Zubkowa, szefa rady nadzorczej Gazpromu, który był wcześniej premierem i wicepremierem Rosji. Ma nim być także były wiceminister obrony i zięć Zubkowa Anatolij Sierdiukow. „Bezpośrednio powiązani” z grupą Pietrowa mają być według Hiszpanów także wicepremier Dmitrij Kozak i Aleksander Bastrykin, który kieruje Komisją Śledczą, która nadzoruje najważniejsze dochodzenia w sprawach kryminalnych w Rosji.

Jako „jedną z najważniejszych osób” dla Pietrowa prokuratorzy wskazują Nikołaja Aułowa. To zastępca Wiktora Iwanowa, szefa Federalnej Służby Antynarkowykowej, byłego kolegi Putina z KGB. We wniosku hiszpańskich prokuratorów wymienia się 78 rozmów telefonicznych między Aułowem i Pietrowem.

"Sprawa Pietrowa może zmienić to, jak postrzega się Putina na Zachodzie, ze stalinowskiego tyrana, który broni interesów swojego kraju może stać się produktem gangsterskiego Petersburga, który połączył władze ze światem przestępczym " - zauważył Stanisław Biełkowski, doradca Kremla podczas pierwszej kadencji prezydenckiej Putina, obecnie pracującego dla moskiewskiego Instytutu Strategii Narodowej.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama