Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Londyńscy piłkarze o nienawiści rasowej na boiskach

Londyńscy piłkarze o nienawiści rasowej na boiskach
Problem rasizmu w sporcie wciąż istnieje. (Fot. Getty Images)
Londyńscy piłkarze zmagają się z prześladowaniami rasowymi - problem dotyczy zarówno Premier League, jak i najniższych lig. O swoich doświadczeniach 40 futbolistów opowiedziało telewizji ITV.
Reklama
Reklama

Z ankiety przeprowadzonej przez stację wynika, iż na boisku z aktami nienawiści rasowej spotkało się 62% graczy, a w mediach społecznościowych 38%. Ponad połowa przyznała, że nigdzie tego nie zgłosiła, a 57% uważa, iż władze piłkarskie nie traktują problemu poważnie.

Nedum Onuoha, kapitan drużyny QPR wyliczył, iż w czasie swojej kariery był atakowany 6-krotnie, w tym 2 razy, gdy grał na meczach wyjazdowych jako młodzik.

"Skończyliśmy grę i schodziłem z boiska tunelem. Wtedy usłyszałem naśladowanie małpich odgłosów. Obejrzałem się i okazało się, że wydawali je uzbrojeni ochroniarze. Kiedy się odwróciłem, zebrali się razem i mierzyli mnie wzrokiem. Chciałem się bronić, ale oni byli uzbrojeni” - wspominał mecz z Czarnogórą.

Aaron McLean, napastnik Ebbsfleet United przyznał, że spotyka się z prześladowaniami od początków swojej kariery.

"Grałem na wyjeździe. Kiedy schodziłem z boiska, chłopak w wieku 10-11 lat nazwał mnie małpą. To było odrażające, tym bardziej że byli z nim jego rodzice” - wyznał.

Kolega z drużyny McLeana, Nathan Ashmore, dodał, że jest obiektem ataków niemal na każdym meczu.

"Nagminnie słyszę przezwisko Pineapple Head. Nie jestem w stanie zliczyć, ile razy byłem atakowany, ile razy rzucano we mnie monetami albo jedzeniem. Najgorsze są wyzwiska – nazywanie mnie małpą, wydawanie odgłosów” - wylicza.

Zdaniem piłkarza gracze otrzymują zbyt mało wsparcia.

"Osobiście uważam, że robią za mało w tym kierunku. Może im się wydaje, że to wystarczy, ale potrzeba więcej pomocy, szczególnie w futbolu poza ligowym. Myślę, że to właśnie tam dochodzi do największej liczby ataków, których większość nie jest nigdzie zgłaszana. Na tych boiskach nie ma zbyt wielu kamer, tak jak na przykład w Premier League” - podkreśla Ashmore.

Paul Elliot z FA zapewnia, że organizacja traktuje rasizm poważnie.

"Podstawą jest zgłaszanie ataków. Mamy na takie okoliczności przewidziane procedury” - przekonuje działacz.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama