Londyńczyk wyruszył na "Boris Bike" w podróż dookoła świata
Choć większość ludzi używa publicznych rowerów Borisa do krótkich przejazdów po mieście, to Chris Astil-Smith zdecydował się na pokonanie o wiele dłuższej trasy. Na wypożyczonym w Westminster jednośladzie spędził trzy tygodnie. W tym czasie odwiedził pięć krajów i siedem miast świata, w tym Dubaj, Paryż i San Francisco. Zobaczył też najpiękniejsze miejsca, takie jak świątynia Tadż Mahal w Indiach, most Golden Gate w San Francisco czy Wieża Eiffla.
Swoją podróż uwiecznił na filmie, a nagranie ma promować akcję, którą zaplanował na ten rok. Młody przedsiębiorca ma zamiar przepłynąć Kanał La Manche. Już teraz zbiera w związku z tym fundusze, które chce przekazać na fundację Dreams Come True, wspierającą śmiertelnie chore dzieci. "Chciałem zrobić coś, co przyciągnie uwagę ludzi" - wyjaśnia Brytyjczyk, cytowany przez "Daily Mail".
Podczas wyprawy nie zabrakło przygód. W Delhi musiał przekupić ochronę 10 funtami, by móc poruszać się na rowerze po terenie Tadż Mahal.
“W Dubaju zatrzymała nas policja i wypytywała o rower. Byli podejrzliwi. Wygląda na to, że w tym mieście nikt nie jeździ na rowerach” - kwituje.
Podróż zakończyła się szczęśliwie 22 stycznia. Mężczyzna odstawił jednoślad na miejsce w Westminster. Za przetrzymanie pojazdu firma Santander nałożyła na podróżnika karę £300. "Uznali, że rower został skradziony albo zgubiony, a to jest maksymalna kara. Skontaktowali się ze mną przez Twittera i powiedzieli, żebym po odstawieniu roweru wcisnął na terminalu czerwony guzik. W ten sposób będą wiedzieli, gdzie go zostawiłem i zabiorą go na solidny przegląd ” - tłumaczy.
24-latek uważa, że mimo wszystko i tak było warto. "Podróż była niesamowita; naprawdę intensywna i pełna wrażeń” - wspomina.
Santander Cycles to system odpłatnego wypożyczania rowerów, działający w ramach Transport for London. Projekt został uruchomiony w 2010 roku. Rowery, a także cały system, powszechnie zwane są Boris Bikes (rowery Borysa) – od imienia byłego burmistrza Londynu Borisa Johnsona.