Legenda o szkockim potworze żywa od 565 roku n.e.

Co kilka miesięcy w światowej prasie pojawiają się rewelacje dotyczące tajemniczego mieszkańca szkockiego jeziora. Ostatnim ze świadków istnienia stwora w Loch Ness była 28-letnia turystka Calley Tulleth. Młoda kobieta 18 sierpnia 2016 roku uwieczniła Nessiego na zdjęciu. „Siedziałam na balkonie z widokiem na Loch Ness i nagle zobaczyłam coś niebieskiego na środku jeziora” – relacjonowała turystka.

„To wyglądało zupełnie jak potwór, nie mogę przestać o tym myśleć” – podkreśliła Tulleth, która jest sprzątaczką z Fife. Nad jeziorem spędzała urlop z mężem i trójką dzieci.

Międzynarodowa sława stwora z Loch Ness wzięła się po relacji właścicieli hotelu Drumnadrochit. Opisała ją Alexander Campbell w lokalnej gazecie „Inverness Courier”. Było to 2 maja 1933 roku, datę tę uznano za początek legendy poszukiwania potwora ze szkockiego jeziora.

Pierwsze informacje dotyczące najsłynniejszego na świecie potwora ze Szkocji mają swoje źródło znacznie wcześniej.

Pierwsze spisane wzmianki o potworze zawarł Adamnan w swoich podaniach Żywota św. Kolumby, datowanych na ok. 700 n.e. Przez lata podań i deformacji w przekazywaniu tekstu powstało kilka jego wersji, jednak większość z nich opisywała św. Kolumbę – nauczyciela Piktów, który ok. 565 n.e. uratował jednego z wieśniaków przed śmiercią od potwora. Rozdział dzieła Adamnana, mówiący o potworze, nosi tytuł „O przepędzeniu przez świętego męża wodnego potwora za pomocą modlitwy”.

Oznacza to, że potwora ze Szkocji po raz pierwszy zobaczony około 1 451 lat temu.

Polodowcowe jezioro Loch Ness położone jest na wysokości 16 m n.p.m, ma 37 km długości, a w najgłębszym miejscu mierzy ono 226 m. Jego całkowita powierzchnia to 56,4 km².