Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kto i ile musi pracować, żeby zarobić na święta?

Kto i ile musi pracować, żeby zarobić na święta?
Fot. Thinkstock
Polacy w tym roku wydadzą więcej na święta niż rok temu. Ile godzin pracy muszą wykonać przedstawiciele wybranych zawodów, aby zarobić na organizację Bożego Narodzenia? Z badania wynika, że prezes spółki giełdowej 5,5 godz., a kierowca TIR-a - 53,5 godz.
Reklama
Reklama
Z danych opublikowanych przez GUS za trzeci kwartał 2013 r. wynika, że wysokość średniej krajowej płacy wzrosła o 4 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2012 r. Wyższe wynagrodzenia sprawiły, że mamy większy apetyt na bożonarodzeniowe zakupy.

Wydatki Polaków na święta rok do roku rosną, ale nadal są dużo niższe niż wydatki mieszkańców innych krajów europejskich. W tym roku chcemy przeznaczyć na nie 1 126 zł, podczas gdy nasi zagraniczni sąsiedzi planują wydatki na poziomie 1 897 zł.

"Optymistycznie i racjonalnie podchodzimy do wydawania pieniędzy na cele świąteczne. 78 proc. Polaków deklaruje, że sfinansuje je z oszczędności, a niektórzy z nas zdecydują się nawet na zaciągnięcie pożyczki. Oznacza to, że dla wielu Polaków wydatki świąteczne są tak dużym obciążeniem domowego budżetu, że nie są w stanie pokryć ich z bieżącej pensji. Zarabiamy wciąż za mało" - komentuje Tomasz Hanczarek, prezes Work Service.

Wiadomo też, że im większa pensja, tym mniej musimy pracować, żeby zarobić na wydatki świąteczne. Dlatego profesor medycyny, którego przeciętne wynagrodzenie wynosi ponad 37 tys. zł netto, spędzi w pracy niepełny dzień. Handlowiec - ze średnią pensją 4 120 zł - potrzebuje 5,47 dnia, kierowca TIR-a ze 3 371 zł pensji - ponad 6 dni, księgowa ze średnimi zarobkami 2 622 zł - przeszło 8. Tymczasem pracownik produkcji (1 573 zł) musi przepracować 14 dni, a kasjer (1 348 zł) - 16.

W tym roku czas potrzebny do zarobienia na wydatki świąteczne jest krótszy niż w roku ubiegłym, a wraz ze wzrostem płac ta tendencja będzie się umacniać.

W przyszłym roku Polacy spodziewają się podwyżek na poziomie 4,5-6,25 proc. Wzrost przeciętnego wynagrodzenia może się oczywiście nie przełożyć na wzrost płac we wszystkich sektorach - podczas gdy w jednej grupie zawodowej nastąpi podwyżka płac, inna doświadczy redukcji wynagrodzeń.

"Mimo wszystko, nasze płace powinny być wyższe. Podwyżek mogą się spodziewać pracownicy branży motoryzacyjnej, handlowo-usługowej, BPO (outsourcing), a także pracujący w sektorze służby zdrowia" - posumowuje Krzysztof Inglot z Work Service.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama