Koniec z wszystkowiedzącymi lekarzami. Pacjenci na Wyspach będą teraz podejmowali decyzje
Taka decyzja ma na celu zmniejszenie ilości pozwów przeciwko szpitalom i zaleca zaprzestanie stosowania protekcjonalnego podejścia wobec pacjentów. W zamian będą oni mieli możliwość podejmowania własnych decyzji w sprawie metod leczenia.
Royal College of Surgeons (RCS) wydał nowe wytyczne, zgodnie z którymi lekarze powinni stosować metodę wybraną przez chorego — nawet jeśli ich zdaniem ma ona wady.
Do zmian doszło po wyroku Sądu Najwyższego, w którym matce chorującej na cukrzycę przyznano £5 mln odszkodowania po tym, jak jej dziecko urodziło się niepełnosprawne. Kobieta twierdziła, że medycy nie poinformowali jej w dostatecznym stopniu o ryzyku porodu naturalnego.
Grupy chroniące prawa pacjentów przyjęły decyzję z zadowoleniem, jako "krok w stronę nowoczesności".
Zmiana procedur jest jednak poważnym wyzwaniem organizacyjnym dla NHS. Lekarze, którzy już zastosowali się do nowych procedur, zgłaszają, że czas konsultacji się podwoił.
Brytyjska służba zdrowia dawała wcześniej lekarzom dużą swobodę w informowaniu pacjentów — zwyczajowo wymieniano tylko najpoważniejsze zagrożenia, które posiadają statystycznie ponad jeden procent szans wystąpienia.
Członek rady RCS - Leslie Hamilton, który opracował nowe wytyczne, podkreślił, że zawód chirurga potrzebował "zmiany kultury". "Nie możemy dłużej być wyrocznią w sprawie tego, co mówimy pacjentom" – stwierdził.
NHS przez długi czas zdawało się jednak nie dostrzegać tego problemu. Już w 2008 roku General Medical Council stwierdził, że lekarze nie powinni przekazywać pacjentom informacji wyselekcjonowanych według własnego uznania, jednak wielu chirurgów mimo to trzyma się tradycyjnej metody.
"NHS jest pod ogromną presją i obsługuje więcej pacjentów niż kiedykolwiek" – podkreślił Hamilton. "W wielu szpitalach uzyskiwanie zgody pacjenta na zabieg stało się po prostu punktem do odhaczenia" - dodał.
Zgodnie z nowymi wytycznymi, lekarz z doświadczeniem w zakresie dostępnych procedur musi znaleźć czas na rozmowę z pacjentem, w której przedstawi wszelkie szczegóły.
Shafi Ahmed, specjalista od nowotworów i członek rady RCS, zaznaczył, że nowa metoda przedłuży jego typową konsultację od 20 minut do 40. Dodał jednak, że znacząco spadła ostatnio liczba kolejnych konsultacji i ufa, że NHS może dostosować się do nowych przepisów, jeśli tylko będzie działać "inteligentnie".
NHS w Anglii wypłaciło w okresie 2015-16 ponad £1,4 mld odszkodowań.
Nowe wytyczne RCS nakładają na specjalistów obowiązek przekazania chorym na piśmie informacji na temat diagnostyki i dostępnych metod leczenia oraz zapewnienie wystarczającej ilości czasu na podjęcie świadomej decyzji, o ile jest to możliwe i nie powoduje szkody dla ich zdrowia.
Lekarze muszą również zachować "pisemny zapis procesu decyzji, zawierający główne punkty dyskusji i zgodę".
"Będziemy musieli zmienić sposób prowadzenia kliniki. To będzie trudne dla lekarzy, którzy będą musieli się przestawić na poświęcanie więcej czasu na każdą konsultację i przyjmowanie mniejszej ilości pacjentów" - poinformował Hamilton.
"Chorzy zbyt często otrzymują formularze zgody w ostatniej chwili. Niektórzy lekarze nie nadążają za postępem i należy to zmienić. Jest to pozytywny krok we właściwym kierunku" – cieszy się Peter Walsh, prezes organizacji chroniącej prawa pacjentów Action Against Medical Accidents.
Wielka Brytania ma mniej lekarzy na jednego mieszkańca niż prawie każdy inny kraj europejski, przy czym o połowę mniej niż Hiszpania i znacznie mniej niż Litwa, Łotwa i Estonia.