Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kandydat na burmistrza Londynu: "Nie pozwalam córkom jeździć rowerem w mieście"

Kandydat na burmistrza Londynu: "Nie pozwalam córkom jeździć rowerem w mieście"
Pierwszą rowerową "autostradę" otworzono w listopadzie 2015 na Vauxhall Bridge (Fot. Getty Images)
Słowa Sadiqa Khana, jednego z kandydatów na burmistrza brytyjskiej stolicy, zwróciły uwagę na problem bezpieczeństwa rowerzystów w metropolii i poważnych zaniedbań z tym związanych - zauważa 'Evening Standard'.
Reklama
Reklama

Pochodzący z Pakistanu laburzysta zapytany o opinię na temat bezpieczeństwa rowerzystów na drogach, miał nie tylko poważne wątpliwości, ale również zapowiedział, że jest to rzecz, która wymaga większego zaangażowania ze strony władz.

Khan zwrócił uwagę, że same statystyki nie wyglądają źle, jeśli weźmie się pod uwagę ogólną liczbę wypadków, ale po chwili dodał: "Jeden wypadek czy jedna śmiertelna ofiara, to o jedną za dużo. Nie czułbym się pewnie, gdyby moje córki jeździły po ulicach Londynu. I skoro ja jako rodzic boję się o bezpieczeństwo swoich dzieci, jestem pewien, że wielu londyńczyków podziela ten sam pogląd". 

W ubiegłym roku w wypadkach zginęło 8 rowerzystów - najmniej od 30 lat. Ogólną liczbę wypadków poznamy dopiero latem, ale w 2014 roku było ich 419.

Sadiq Khan spotkał się w poniedziałek z Chrisem Boardmanem, olimpijskim mistrzem świata w kolarstwie z 1992 roku. To właśnie z nim rozpoczął debatę o rowerzystach w stolicy i planach na poprawienie ich bezpieczeństwa. Po długiej rozmowie ustalono, że Londyn potrzebuje większych wydatków na ścieżki i tzw. "autostrady" rowerowe, co powinni docenić również kierowcy, którzy często narzekają na dużą liczbę rowerzystów na drogach.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama