Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Kaczyński: "Brexit okazją do zreformowania Wspólnoty"

Kaczyński: "Brexit okazją do zreformowania Wspólnoty"
Jarosław Kaczyński uważa, że Wielka Brytania pozostanie silnym sojusznikiem Polski. (Fot. Getty Images)
Jarosław Kaczyński ocenił w opublikowanym wczoraj wywiadzie dla agencji Reuters, że wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może mieć pozytywne skutki dla kształtu tej organizacji w przyszłości. Sporo uwagi poświęcił również Trumpowi oraz stosunkom z Rosją.
Reklama
Reklama

"Nie sądzę, by był na świecie polityk, który może powiedzieć coś definitywnie o Trumpie" - uważa prezes PiS.

Wielu Europejczyków obawia się, iż Trump może "rozwodnić" historyczne zobowiązanie USA do bronienia ich przed Moskwą, ale Kaczyński zaznaczył, że oczekuje, iż prezydent elekt będzie negocjował z Rosją "z pozycji siły".

"Wszelkie oznaki sugerują, że będziemy próbowali negocjować, ale (...) z pozycji siły, nie jako słabszy (interlokutor) czy nawet (...) ktoś, kto się wycofuje" - stwierdził prezes PiS.

Kaczyński oświadczył też, że jest mniej niż niektórzy jego europejscy koledzy zaniepokojony nominowaniem przez Trumpa na sekretarza stanu Rexa Tillersona, szefa giganta naftowego Exxon, który ma bliskie związki z Rosją i jej prezydentem Władimirem Putinem.

"Wiemy, że Tillerson miał bliskie kontakty z Rosją. Pytanie, czy zmiana jego roli (...) zmieni jego podejście" - ocenił Kaczyński. Dodał, że "z punktu widzenia negocjatora - a Trump jest negocjatorem - nominowanie kogoś, kto nie reprezentuje od początku negatywnego podejścia do Rosji (...), nie jest złym podejściem".

Kaczyński opowiedział się za tym, by kraje Grupy Wyszehradzkiej (V4) - Polska, Węgry, Słowacja i Czechy - uzyskały większe wpływy w Brukseli. "Instytucjonalizacja V4, która odbywa już regularne spotkania premierów, byłaby elementem wzmocnienia statusu Polski (w Unii Europejskiej)" - uważa.

Agencja Reutera zwraca uwagę, że dla tych czterech krajów wspólny jest sprzeciw wobec polityki migracyjnej UE, "ale eurosceptyczna postawa Kaczyńskiego, przypominająca postawę premiera Węgier Viktora Orbana, jest mniej popularna w Pradze i Bratysławie".

Nawiązując do Brexitu Kaczyński przekazał, że brytyjska decyzja opuszczenia UE jest okazją do zreformowania Wspólnoty tak, by więcej do powiedzenia miały rządy państw członkowskich, a mniej instytucje brukselskie. Zapowiedział, że Warszawa będzie nalegała na nowy traktat unijny, bardziej wpływową rolę dla Europy Środkowej we Wspólnocie i kontynuację silnych więzi z Waszyngtonem.

Prezes PiS, choć jest rozczarowany Brexitem, postrzega Wielką Brytanię jako naturalnego sojusznika Polski, "jako kraj, który podziela jego wojowniczą postawę wobec Rosji i pragnienie bliskich relacji ze Stanami Zjednoczonymi".

"Wielka Brytania opuszcza UE, ale (...) ta sytuacja jest również otwarciem" - przekazał Kaczyński, odrzucając pogląd, że UE bez Wielkiej Brytanii powinna nadal iść drogą większej integracji i centralizacji władzy.

Zdaniem Kaczyńskiego potrzebne są reformy, które "jasno określą, że UE jest związkiem państw narodowych i że państwa narodowe są fundamentem". Ponadto "potrzebujemy daleko idącej deregulacji" - zauważył. Dodał, że "prywatnie niektórzy (przedstawiciele UE) mówią, że mamy rację, ale pytają, czy mamy poparcie (innych)".

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 28.03.2024
    GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama