Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Jan Żyliński zaprezentował ruch Duma Polska

Jan Żyliński zaprezentował ruch Duma Polska
Książę Jan Żyliński chce "leczyć Londyn" i "walczyć z eurofobią". (Fot. Facebook/DumaPolska)
Nawet 100 kandydatów zamierza wystawić w nadchodzących wyborach samorządowych nowo zarejestrowana partia Duma Polska. Ruch ma reprezentować obywateli UE w Wielkiej Brytanii, a jednym z jego postulatów jest walka z eurofobią i 'uleczenie' Londynu.
Reklama
Reklama

Dziś odbyła się oficjalna prezentacja zarejestrowanej 16 lutego Dumy Polskiej. Jej założycielem jest kandydat na burmistrza Londynu z 2016 roku, Jan Żyliński. Celem ruchu jest wprowadzenie Polaków do rad lokalnych gmin podczas wyborów 3 maja.

Polacy w Londynie nie mieli do tej pory swoich przedstawicieli w lokalnym samorządzie. Żyliński i jego ruch obywatelski chcą to zmienić.

"Duma Polska jest ruchem obywatelskim, bo jej założyciel - książę Jan Żyliński - uważa, że partia wielu ludziom kojarzyć się może z polityką, a nasz ruch ma być z dala od polityki i zajmować się tylko społeczno-obywatelskimi projektami. Ruch został jednak w brytyjskim systemie oficjalnie zarejestrowany jako partia, bo nie ma tu rozróżnienia między partią a ruchem" - tłumaczy koordynator kampanii Duma Polska Anna Kolczyńska.

"Właśnie rusza kampania" – zapowiada Jan Żyliński. "Chcemy wywołać polityczne trzęsienie ziemi w Londynie! Musimy powstać z kolan w tym mieście. Niech Anglicy zaczną nareszcie się z nami liczyć!” - apeluje.

Jednym z najważniejszych postulatów ruchu jest apelowanie o rozpoznanie nowego przestępstwa - “eurofobii”. Na jego podstawie karane miałyby być ataki z nienawiści.

“Myślę, że jestem idealnym kandydatem do tego, by z użyciem mojej polskiej armii chronić i wspierać wszystkie mniejszości. Udało nam się poruszyć polską społeczność. Znaleźliśmy punkt G Polaków” - stwierdził w rozmowie z “Evening Standard”.

Działacz podkreślił jednocześnie, iż ruch ma na celu reprezentowanie wszystkich obywateli Wspólnoty żyjących na Wyspach.

“Jestem wrażliwy na potrzeby wszystkich społeczności, ponieważ każda z nich ma te same kłopoty. Nie chcę, aby ktokolwiek uważał nasz ruch za nacjonalistyczny. Po prostu jako najliczniejsza mniejszość poczuwamy się do odpowiedzialności za reprezentowanie i dbanie o potrzeby innych” - wskazał milioner i syn polskiego bohatera wojennego.

Książę Żyliński, pomimo przegranej w wyborach na burmistrza Londynu, jest pewien, że jego ruchowi uda się uzyskać miejsca w stołecznych radach. W tym celu zamierza postawić na gminy zamieszkiwane przez rodaków, jak Ealing, a także starać się o głosy innych narodowości.

Tymczasem Duma Polska prowadzi na Wyspach kampanię informacyjną na temat wyborów. Dzięki niej Polacy dowiedzą się, że mają prawo głosu w wyborach lokalnych i powinni zarejestrować się na listach wyborczych. Jest na to czas do 17 kwietnia. Do tej pory na listach wyborczych w Londynie znajduje się ponad 110 tysięcy Polaków, dlatego Duma Polska robi wszystko, by zwiększyć liczbę polskich wyborców.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama