Irlandia: Facebook zablokuje zagraniczne reklamy o aborcji
Agencja Reutera ocenia, że ze strony Facebooka to ruch mający na celu zapewnienie większej przejrzystości w kwestii reklamy politycznej w serwisie.
Koncern przyznał tym samym, że wpływ reklamy politycznej na Facebooku może stać się dominującym czynnikiem w kampanii poprzedzającej referendum ws. aborcji w Irlandii. W jego wyniku jedno z najbardziej restrykcyjnych praw regulujących aborcję może zostać bądź utrzymane, bądź zliberalizowane.
"W ramach podejmowanych przez nas działań na rzecz zagwarantowania integralności wyborów i referendów będziemy odrzucać reklamy powiązane z tematyką referendum w Irlandii, jeśli będą one zgłaszane przez reklamodawców pochodzących spoza tego kraju" - oświadczył Facebook w krótkiej notatce.
Firma poinformowała, że celem identyfikacji reklam zza granicy będzie współpracować z grupami działaczy z obu obozów ideologicznych, a narzędzia automatyczne, które mogłyby posłużyć do wykrycia zagranicznych reklamodawców, ciągle są jeszcze w fazie rozwoju.
Zaplanowane na 25 maja referendum w Irlandii pozwoli głosującym po raz pierwszy od 35 lat zadecydować, czy chcą oni zliberalizować obowiązujące w kraju prawo dotyczące aborcji, czy też pozostawić je w niezmienionym, restrykcyjnym kształcie.