Irena Sendler upamiętniona podczas obchodów Europejskiego Dnia Pamięci o Sprawiedliwych
Uroczystość poświęcona była postaci polskiej działaczki społecznej i Sprawiedliwej Wśród Narodów Świata - Irenie Sendler. Wydarzenie, organizowane przez Ambasadę RP w Londynie we współpracy z byłym wiceministrem edukacji Robertem Halfonem oraz fundacją charytatywną Learning from the Righteous (Ucząc się od Sprawiedliwych), było także kolejnym, które świętowało Rok Ireny Sendler i przedstawiało wystawę poświęconą tej zmarłej w 2008 roku działaczce.
Wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele brytyjskiego rządu, organizacji żydowskich, korpusu dyplomatycznego i społeczności polonijnych, a także świadkowie Holokaustu, naukowcy oraz specjaliści od spraw polsko-żydowskich.
Poseł Robert Halfon otworzył wydarzenie witając gości i mówiąc o znaczeniu tej wyjątkowej daty.
Następnie głos zabrał Arkady Rzegocki. "Dzisiaj upamiętniamy tych, którzy mimo okrutnej rzeczywistości znaleźli w sobie wystarczająco dużo odwagi, aby pomóc Żydom, często narażając swoje życie. Jej odważne działania i niezwykła ludzkość czynią ją narodową bohaterką i wspaniałym wzorem do naśladowania" – zauwazył polski ambasador.
Antony Polonsky, profesor w katedrze Badań nad Holokaustem Uniwersytetu Brandeis, opowiedział o działalności Ireny Sendler, podziemnej siatce pielęgniarek i działaczek społecznych, którą koordynowała, oraz roli, którą odegrała Rada Pomocy Żydom „Żegota” w ocaleniu tysięcy Żydów z Holokaustu.
"Podczas nazistowskiej okupacji Polski ci, którzy otwarcie sprzeciwiali się reżimowi, trafiali do więzienia, często też ich mordowano. Na wsi miały miejsce rekwizycje na dużą skalę i przymusowy nabór w pełni sprawnych ludzi do niewolniczej pracy w Niemczech. Bieda była powszechna. Karą za ukrywanie Żydów była śmierć osoby i jej rodziny. Biorąc pod uwagę niemożliwe warunki działań ważne jest, aby podkreślić bohaterstwo tych, którzy i tak próbowali pomóc. Nie ma bowiem żadnego moralnego imperatywu, który nakazuje ryzykować własne życie w zamian za życie innych" – podkreślił prof. Polonsky.
Lili Pohlmann, która nawiązała przyjaźń z Ireną Sendler po wojnie, opowiedziała o skromnym i troskliwym charakterze tej „matki dzieci Holokaustu”. "Irena była człowiekiem najwyższej kategorii. Zawsze była gotowa pomóc tym, którzy tego potrzebowali. Dzięki czynom jej i innych Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, wiele pokoleń Żydów jest dzisiaj na świecie. Irena jest lśniącym klejnotem nie tylko w koronie Polski, ale też całej ludzkości" – zauważyła.
Działaczka, która od 1946 roku mieszka w Londynie, a podczas II wojny światowej wraz z rodziną przebywała w lwowskim getcie, przedstawiła Katy Radford z Institute for Conflict Research, która zaprezentowała miniaturę witrażu zaprojektowanego w Belfaście, aby uhonorować Irenę Sendler. Pohlmann wyraziła nadzieję, iż to dzieło pewnego dnia stanie się częścią nowego pomnika i centrum edukacyjnego o Holokauście, który ma zostać zbudowany w Victoria Tower Gardens obok budynku parlamentu brytyjskiego do 2021 r.
Antony Lishak, dyrektor Learning from the Righteous, opowiedział o tym, jak jego fundacja przybliża dzieciom w wieku od 10 do 14 lat tematykę Holokaustu poprzez ukazanie inspirujących historii Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, w tym Ireny Sendler. Następnie przedstawił chór dziecięcy z Akiva School, który zaśpiewał utwór “The Exceptional Few”.
6 marca ustanowiony został Europejskim Dniem Pamięci o Sprawiedliwych decyzją Parlamentu Europejskiego, z inicjatywy włoskiego Komitetu Światowego Ogrodu Sprawiedliwych – Gariwo. Aktualnie liczba odznaczonych medalem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata wynosi 26 513, w tym 6 706 odznaczonych Polaków.
Wśród nich jest polska działaczka społeczna Irena Sendler, która wraz z innymi działaczami polskiej organizacji podziemnej „Żegota” udzieliła pomocy ok. 2,5 tysiąca Żydów.
W 2017 r. Sejm RP ustanowił rok 2018 Rokiem Ireny Sendler, aby „uhonorować osobę, która z największym poświęceniem działała, aby ocalić innym życie”.