Iran fired dozens of drones and missiles at Israel
Irańskie siły zbrojne, Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, określiły atak jako odwet za bombardowanie irańskiego konsulatu w Damaszku, w którym zginęło kilku irańskich oficerów. Iran oskarżył o to Izrael.
Premier Izraela Benjamin Netanajhu zwołał posiedzenie gabinetu wojennego. W nagranym wystąpieniu oświadczył, zwracając się do obywateli, że Izrael jest gotowy na bezpośredni atak Iranu i odpowie na niego tym samym. "Jeśli ktoś nas skrzywdzi, my skrzywdzimy jego" – podkreślił.
W Izraelu odwołano zajęcia szkolne, zakazano zgromadzeń więcej niż tysiąca osób, zamknięto przestrzeń powietrzną i odwołano wszystkie komercyjne loty.
Władze USA potwierdziły, że Iran rozpoczął atak na Izrael. Stany Zjednoczone wesprą izraelską obronę przeciwko temu zagrożeniu - przekazał Biały Dom.
Stałe przedstawicielstwo Iranu przy ONZ oświadczyło na portalu X, że atak na Izrael był odpowiedzią na izraelski ostrzał placówki dyplomatycznej w Damaszku i "sprawę można uznać za zakończoną". "Jeżeli jednak reżim izraelski popełni kolejny błąd, reakcja Iranu będzie znacznie surowsza. Jest to konflikt pomiędzy Iranem a podłym reżimem izraelskim, od którego USA MUSZĄ TRZYMAĆ SIĘ Z DALA!" - dodała misja.
Izraelskie siły zbrojne poinformowały o wykryciu i śledzeniu ponad 100 irańskich dronów. Według mediów, część z nich zostało już przechwyconych przez USA i Izrael nad Syrią i Jordanią. Państwowa irańska agencja prasowa IRNA podała, że wystrzelono również pociski balistyczne, które lecą znacznie szybciej od dronów.
Izrael posiada system obrony przeciwlotniczej, zdolny do przechwytywania pocisków balistycznych. Zmasowany atak z udziałem licznych dronów i rakiet zwiększa jednak szansę, że któraś z nich przedostanie się przez system obrony – podała agencja Associated Press.
W związku z atakiem Irak i Liban ogłosiły tymczasowe zamknięcie swojej przestrzeni powietrznej.
Iran od dziesięcioleci żywi wrogość wobec Izraela, ale po raz pierwszy zaatakował ten kraj bezpośrednio ze swojego terytorium. Dotychczas władze w Teheranie poprzestawały na finansowaniu i wspieraniu antyizraelskich bojowników w innych krajach, w tym Hamasu w Strefie Gazy czy Hezbollahu w Libanie.
Według AP, bezprecedensowy atak Iranu sprawił, że Bliski Wschód znalazł się jeszcze bliżej regionalnej wojny. Agencja przypomina, że napięcia między Iranem a Izraelem wzrosły po niespodziewanym, brutalnym ataku terrorystycznym palestyńskiego Hamasu na Izrael 7 października 2023 r., od którego rozpoczęła się wojna Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.
Czytaj więcej:
Londyn: Dziennikarz krytycznej wobec Iranu telewizji zaatakowany nożem na ulicy
Premier Sunak: Izrael ma prawo się bronić, ale wojna musi się skończyć
USA i Wielka Brytania ostrzegają Iran, by nie atakował Izraela