Home Office letter wrongly tells British citizens to apply for settled status
W liście stwierdza się: "Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, więc aby nadal mieszkać w Zjednoczonym Królestwie po 30 czerwca 2021 r., ty i twoja rodzina musicie aplikować o status osoby osiedlonej w UK".
Wśród adresatów pisma z Home Office było wiele osób z podwójnym obywatelstwem, w tym pochodząca z Polski Isabella Moore, która przez 33 lata pracowała jako lekarz w NHS.
"Zostałam naturalizowana ponad 40 lat temu. Nie rozumiem, dlaczego w bazach danych MSW sklasyfikowano mnie jako cudzoziemkę. Nie rozumiem też, dlaczego napisano, że pobieram świadczenia z Ministerstwa Pracy i Emerytur. Płaciłam składki na ubezpieczenie społeczne przez 33 lata" - napisała Moore w liście do "The Guardian".
Kilka osób skarżyło się również na surowy, oficjalny styl pisma. Odbiorców szczególnie raziło sformułowanie, że "konieczne jest podjęcie pilnych działań, jeśli odbiorca i jego rodzina mają nadal kwalifikować się do świadczeń, bezpłatnej opieki zdrowotnej i prawa do pracy w Wielkiej Brytanii".
Helen Howard-Betts opowiada "The Guardian", że jej pochodząca z Niemiec matka, Marianne Howard, która wyszła za brytyjskiego obywatela w 1965 roku, "wpadła w panikę", kiedy otrzymała dokument. "Wygląda na to, że zrobił to algorytm. Nie rozumiem, dlaczego nie sprawdzają baz danych, aby zobaczyć, czy ktoś ma już pozwolenie na pobyt. Po co stwarzać niepotrzebny stres, wysyłając taki list do osób, których to nie dotyczy?" - burzy się Howard-Betts.
Według byłej liderki Partii Zielonych, Natalie Bennett, opisywana przez "The Guardian" sytuacja pokazuje "poważne luki w bazach danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i brak biurokratycznej jasności co do tego, kto ma prawo mieszkać w Wielkiej Brytanii".
Podobnego zdania jest Maike Bohn - współzałożycielka organizacji The3Million, która reprezentuje interesy obywateli UE zamieszkałych w Wielkiej Brytanii. "Home Office wysyła te przerażające listy i nie jest w stanie wykluczyć jako odbiorców tych, którzy mają brytyjski paszport" - ocenia Bohn.
Co na to brytyjskie MSW? "Rząd wykorzystuje wszelkie możliwe kanały, aby zachęcić wszystkie uprawnione osoby do ubiegania się o system osiedlenia się w UE. Próbując dotrzeć do jak największej liczby osób, może wystąpić niewielka liczba przypadków, w których listy zostały wysłane do kogoś, kto został naturalizowany jako obywatel Wielkiej Brytanii. W takich przypadkach nie są wymagane żadne działania ze strony odbiorcy pisma" - przekazał rzecznik Home Office.
Przypomnijmy - obywatele UE chcący zostać w Zjednoczonym Królestwie po Brexicie, nadal tu mieszkać i pracować, są zobowiązani do zarejestrowania się do systemu osiedleńczego (EU Settlement Scheme). Oficjalny termin, do którego można to zrobić, to 30 czerwca br. Obecnie wnioski mogą składać już tylko osoby, które były w Wielkiej Brytanii przed końcem okresu przejściowego.
Czytaj więcej:
Brytyjski rząd oferuje pomoc imigrantom w "dobrowolnych powrotach" do kraju
Brexit: "Szkockie wizy" dla imigrantów mają zaradzić problemowi wyludnienia
Ponad 900 tys. Polaków złożyło wniosek o status osiedlenia w UK
10 proc. obywateli UE "rozważa opuszczenie Wielkiej Brytanii po 30 czerwca"
"Guardian": Obywatele UE przyjeżdżający do UK traktowani "z wrogością"