Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Holenderska policja pobiła Polaka

Holenderska policja pobiła Polaka
O incydencie z udziałem będącego pod wpływem alkoholu polskiego obywatela i bijących go policjantów mówi cała Holandia.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia doszło w Rotterdamie. W niedzielę, 17 czerwca, gdy cały kraj oglądał mecz swojej reprezentacji w ramach Euro 2012 z drużyną Portugalii, Polak wracał od znajomych. W pewnym momencie oparł się o jedną z wystaw sklepowych - i wówczas podeszła do niego dwójka policjantów. Mężczyznę zaczęto kopać i zadawać mu ciosy w brzuch.

Na nietypową "akcję" policji zwrócił uwagę przypadkowy przechodzień - Holender, Jovanny Dambruck, który postanowił nagrać to zajście telefonem komórkowym. Jak twierdzi cytowany przez holenderskie media mimowolny świadek, policjanci najpierw spryskali Polaka gazem pieprzowym i uderzyli pałką, a potem zaczęli bić, przy czym wyjątkowo okrutna okazała się kobieta.

Jaki był powód zatrzymania? Zdaniem policji Polak spał oparty o sklep, a kiedy zwrócono mu na to uwagę, zaczął się agresywnie zachowywać. Jednak nawet cytowane przez holenderskie gazety opinie innych świadków nie potwierdzają tej wersji. Funkcjonariusze twierdzą też, że przewinieniem mężczyzny było "pijaństwo w miejscu publicznym", za co ukarali go mandatem, a następnie aresztowali. Mężczyzna został wypuszczony na wolność dopiero następnego dnia.

Relację video z tego kontrowersyjnego zatrzymania obejrzały już w sieci tysiące osób. Holenderski rzecznik praw obywatelskich zapowiedział, że zajmie się sprawą.



Tymczasem w kraju znów pojawiają się antyunijne i antyimigracyjne slogany, a to za sprawą Partii na rzecz Wolności (PVV). Jej przywódca, Geert Wilders zaprezentował wczoraj hasło, z którym ugrupowanie wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych. Slogan brzmi: "Ich Bruksela, nasza Holandia".

"Wydostańmy się z bagna, wydostańmy się z euro, wydostańmy się z UE!" - nawołuje Wilders.

Partia na rzecz Wolności jest obecnie trzecią siłą polityczną w parlamencie Holandii. W najnowszych sondażach wyborczych wyprzedza ją jedynie ugrupowanie obecnego premiera Marka Rutte - Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) oraz prowadząca w rankingu skrajnie lewicowa Partia Socjalistyczna.

Wilders doprowadził w kwietniu do upadku rządu, odmawiając poparcia proponowanych cięć budżetowych. Lider PVV wezwał wówczas Holandię do opuszczenia strefy euro. Wcześniej założył stronę internetową, która miała służyć do zamieszczania skarg na imigrantów - głównie na Polaków i przybyszy z Europy Wschodniej. Posunięcie to spotkało się z krytyką części opinii publicznej w Holandii i wywołało oburzenie za granicą.
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama