Histeria czarnego piątku na Wyspach

„Brytyjczycy się tratowali, popychali, szczypali, gubili buty, tylko po to, aby chwycić przecenione telewizory i elektroniczne gadżety. Takiego „czarnego piątku” jeszcze w Wielkiej Brytanii nie było” - relacjonował na żywo reporter programu telewizji ITV „This Morning” - Richard Gaisford. „Policja w Londynie aresztowała nawet kilka osób. Nie o taką atmosferę przedświątecznych zakupów zapewne chodziło handlowcom”  - dodał dziennikarz.

Prawdziwe oblężenie przeżywał rano sklep Asda w dzielnicy Wembley. Po przecenione telewizory kilkaset osób w Londynie ustawiło się w kolejce już w nocy. Pierwsze osoby, które wpuszczono do sklepu niemal stratowały obsługę. Brytyjczycy głównie „polowali” na telewizory, aparaty fotograficzne i tablety.

„Wszystko wymyka się spod kontroli, telewizory dostała tylko pierwsza grupa klientów, dla innych już nic nie zostało” - pisze o dzisiejszych zakupach także dziennik „Daily Mail”

W Manchesterze zamknięto trzy sklepy Tesco. Ani obsługa ani ochrona nie była w stanie zapanować nad chaosem w oddziałach. „Mieliśmy zbyt wielu agresywnych klientów” - cytowała jednego z kierowników sklepu telewizja Sky News. Klienci krytykują sklep za nieład. „Sieć powinna być przygotowana, nie od dzisiaj wiadomo, że zainteresowanie obniżkami cen przyciągnie do sklepów wielu chętnych” - żaliła się jedna z kupujących w Manchesterze.

W Salford mężczyzna uderzył w twarz sprzedawcę, ponieważ zdenerwował się brakiem towaru, na kupnie którego muz zależało – donosu Sky News.

Wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii w nadziei uniknięcia tłoku i kolejek wybrało zakupy w sieci. Obciążenia nie wytrzymały strony internetowe wielu sklepów, między innymi: Tesco Direct czy Currys.

Handlowcy spodziewają się, że dzisiaj padnie rekord sprzedaży tego roku. Visa prognozuje używanie jej kart na ponad 518 mln funtów. Statystycy z kolei przewidują, że ponad połowa kupujących dzisiaj skorzysta z przecen i kupi przynajmniej jedną rzecz.

Tradycja czarnego piątku przywędrowała do Wielkiej Brytanii zza Oceanu.