Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Gortat got 10 points for Wizards

Gortat got 10 points for Wizards
Marcin Gortat zostaje zdobył 10 pkt. dla swojej drużyny (Fot. Getty Images)
Marcin Gortat of Poland got 10 points for Wizards during match against Memphis Grizzlies, which Wizards lost 95:112.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Obydwie konfrontacje tych zespołów w minionym sezonie zakończyły się zwycięstwem „Czarodziejów”, w tym 92:83 w hali FedEx Forum 4 kwietnia. Tym razem jednak gracze z Waszyngtonu nie mieli tu nic do powiedzenia.

Gospodarze byli zdecydowanie skuteczniejsi, trafiając 56 procent rzutów z gry, co jest ich rekordem sezonu, i 10 z 15 „trójek”, podczas gdy goście mieli tylko 43 proc. celności (9/24 za trzy).

Wizards znów grali bez swojego drugiego strzelca Bradleya Beala, który z powodu kontuzji prawej nogi będzie pauzował co najmniej dwa tygodnie. W dodatku czołowy snajper i lider zespołu John Wall, który w pięciu poprzednich spotkaniach zdobywał minimum 26 pkt, rozegrał najsłabszy mecz od początku rozgrywek. Zdobył sześć punktów w pierwszej kwarcie i na tym poprzestał, trafiając zaledwie dwa z 11 rzutów z gry, do czego dodał dziewięć asyst i miał cztery straty.

Słabo zagrał też Otto Porter, który w poprzednim spotkaniu z Dallas Mavericks ustanowił rekord kariery zdobywając 28 pkt, a teraz zanotował tylko dwa.

Gortat przebywał na parkiecie 26 minut (całą czwartą kwartę spędził na ławce), trafił cztery z 11 rzutów z gry (w całej karierze ma ich teraz 800 na 1180 wykonywanych), dwa z czterech wolnych, zebrał sześć piłek w obronie i trzy w ataku. Miał także dwa przechwyty, trzy straty i faul.

Najwięcej punktów dla Wizards zdobyli rezerwowy Gary Neal – 24 oraz Jared Dudley i drugi ze zmienników Ramon Sessions – po 14.

W drużynie gospodarzy każdy z graczy pierwszej piątki uzyskał przynajmniej 15 pkt. Najwięcej Hiszpan Marc Gasol – 24, 12 zbiórek i sześć asyst, Matt Barnes - 20 oraz Mike Conley – 18 i 11 as.

Polski środkowy w obronie nie zapobiegł w zdobywaniu punktów przez Gasola, który często trafiał z półdystansu. W ataku łodzianin zaczął od trzech niecelnych rzutów. Nieudaną serię miał także tuż przed przerwą, gdy najpierw został zablokowany przez Hiszpana, a po chwili nie trafił spod samego kosza, gdy ten już mu nie przeszkadzał.

Trzecią kwartę Gortat rozpoczął od kolejnego pudła spod obręczy (miał w tym momencie jeden celny rzut z siedmiu wykonanych), podczas gdy Gasol zdobył osiem kolejnych punktów i dał drużynie 22-punktowe prowadzenie (70:48).

W tym momencie mecz był już praktycznie rozstrzygnięty. Gościom nie udało się zmniejszyć różnicy bardziej niż do 11 punktów, a ich trener Randy Wittman jakby pogodził się z porażką, przez praktycznie całą czwartą kwartę trzymając na parkiecie graczy rezerwowych.

„Czarodzieje” z bilansem 10 zwycięstw i 13 porażek zajmują 12. miejsce w Konferencji Wschodniej.

Jutro zakończą serię czterech wyjazdowych gier meczem z San Antonio Spurs. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement