Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Francuska prasa: Macron - najmłodszy prezydent w historii kraju

Francuska prasa: Macron - najmłodszy prezydent w historii kraju
Francuska prasa świętuje zwycięstwo proeuropejskiego Macrona. (Fot. Getty Images)
Niemal wszystkie francuskie gazety na pierwszych stronach zamieściły wczoraj zdjęcia Emmanuela Macrona, który wygrał wybory prezydenckie. W prasie wyrażana jest ulga po zwycięstwie centrysty oraz podziw dla wyniku i oczekiwania na nadchodzące miesiące. Podkreślany jest też młody wiek prezydenta elekta.
Reklama
Reklama

Niezależny dziennik "Le Parisien" na pierwszej stronie zamieścił zdjęcie Macrona wykonane przed Luwrem i opatrzył je podpisem "Prezydent w wieku 39 lat". "Jeszcze przed rokiem nikt nie wyobrażał sobie zwycięstwa Emmanuela Macrona. Tymczasem on w wieku 39 lat został wybrany na prezydenta Republiki Francuskiej. To trudne do opisania i historyczne wydarzenie!" - pisze gazeta.

Dziennik ekonomiczny "Les Echos" na pierwszej stronie zamieścił tytuł "Francja, która się odważyła".

"Było ciemno, było chłodno. Ale dziś ósmy prezydent V Republiki, najmłodszy z 25 prezydentów (w historii kraju - przyp.red.), wyprzedzając Ludwika Napoleona Bonaparte (który został prezydentem jako 40-latek w 1848 roku - przyp.red.), przybywa z rękoma wzniesionym w stronę nieba" - donosi z kolei "Le Monde".

Na pierwszej stronie centroprawicowego "Le Figaro" zamieszczono zdjęcie Macrona z rękami podniesionymi w geście zwycięstwa, jaki wykonał w obecności swoich zwolenników zgormadzonych na dziedzińcu Luwru. Pod zdjęciem zamieszczono podpis "Zwycięstwo z marszu". W środku jeden z artkułów zatytułowano: "Macron zatrzymał Le Pen i otworzył sobie drzwi do Pałacu Elizejskiego". Gazeta także podkreśla, że 39-letni Macron będzie najmłodszym prezydentem w historii V Republiki, a przed nim wyzwanie - zdobycie większości w czerwcowych wyborach parlamentarnych.

Lewicowy dziennik "Liberation" zamieścił na pierwszej stronie zdjęcie Macrona z podpisem "Bien joue", czyli "dobra robota". Ostatnia strona to zdjęcie pleców rywalki Macrona, Marine Le Pen - ktoś kładzie dłonie na jej ramionach, jakby chciał popchnąć skrajnie prawicową polityk - i podpis "Bien fait", co można przetłumaczyć jako "dobrze się stało" lub "dobrze jej tak". W jednym z artykułów gazeta pisze o Francji, która wygrała "ostateczną bitwę". ”Liberation” zauważa też, że ”Zapora Macrona trzyma się mocno” i "Na karuzeli Luwru, zwolennicy Macrona od prawej do lewej i nie tylko".

 

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.03.2024
    GBP 5.0300 złEUR 4.3009 złUSD 3.9886 złCHF 4.4250 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama