Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

First person born in the 2000s to play in the main draw of a Grand Slam tournament

First person born in the 2000s to play in the main draw of a Grand Slam tournament
Tenisistka urodzona w 2000 roku zagrała w Wielkim Szlemie. (Fot. Getty Imgaes)
Destanee Aiava's Australian Open lasted just 92 minutes Monday while making history as the first person born in the 2000s to play in the main draw of a Grand Slam tournament.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

273. w światowym rankingu Aiava dostała się do głównej drabinki dzięki przyznanej przez organizatorów "dzikiej karcie". W pierwszej rundzie w Melbourne obchodzącej urodziny 10 maja i uczącej się w miejscowym liceum nastolatce przyszło zmierzyć się ze starszą o 10 lat Moną Barthel. Niemka (181. WTA), która musiała przedzierać się przez kwalifikacje, wygrała 6:3, 7:6 (7-4).

Aiava na początku stycznia w Brisbane została pierwszą zawodniczką urodzoną w 2000 roku lub później, która wygrała mecz w głównej drabince turnieju WTA.

Znacznie lepiej poszło w poniedziałek najstarszej w stawce kobiecych zmagań Venus Williams. 36-letnia Amerykanka pokonała na otwarcie Ukrainkę Katerynę Kozłową 7:6 (7-5), 7:5 mimo zanotowania 48 niewymuszonych błędów.

Tę samą przeciwniczkę rozstawiona z "13" zawodniczka pokonała na otwarcie w ubiegłorocznym US Open. Siedmiokrotna triumfatorka singlowej rywalizacji w Wielkim Szlemie po raz 73. wystąpiła w głównej drabince imprezy tej rangi, poprawiając własny rekord w liczonej od 1968 roku Open Erze.
Doświadczona tenisistka w Melbourne wywalczyła tytuł w grze pojedynczej raz - w 2003 roku. W drugiej rundzie zmierzy się ze Szwajcarką Stefanie Voegele.

Kłopoty zdrowotne miała w pierwszej rundzie inna zawodniczka z USA - CoCo Vandeweghe. W drugi secie meczu z rozstawioną z "15" Robertą Vinci zasłabła i potrzebowała pomocy medycznej oraz kilku minut odpoczynku w cieniu, by dojść do siebie. Po zwycięstwie nad Włoszką 6:1, 7:6 (7-3) położyła się na korcie i rozpłakała się.

"Nie wiem, co się właściwie stało. To nie była kwestia upału. Zrobiło mi się po prostu słabo. Nie mam słów, by wam podziękować za to, że pomogliście mi przez to przejść" - zwróciła się do publiczności po spotkaniu Vandeweghe.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement