Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Fabiański obronił rzut karny w przegranym ramach Swansea

Fabiański obronił rzut karny w przegranym ramach Swansea
Łukasz Fabiański obronił rzut karny w wykonaniu Rooney'a, ale przy dobitce był bezradny. (Fot. Getty Images)
Rooney, for whom that represented the 10th failed penalty out of 32 attempts in his Premier League career, would be presented with the chance to improve that record after 72 minutes.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Wczoraj na Goodison Park kibice Swansea City dość długo mogli mieć nadzieję na korzystny wynik. Ich zespół prowadził bowiem od 35. minuty po golu Holendra Leroya Fera.

Kłopoty walijskiego zespołu zaczęły się tuż przed przerwą. W doliczonym czasie pierwszej połowy gospodarze wykonywali rzut karny. Fabiański w dobrym stylu obronił strzał doświadczonego Wayne'a Rooneya, ale piłka odbiła się jeszcze od słupka, a po chwili dopadł do niej Dominic Calvert-Lewin i nie dał szans polskiemu bramkarzowi.

W drugiej połowie Fabiański musiał dwukrotnie wyciągać piłkę z siatki. Najpierw nie miał żadnych szans po efektownym strzale zza pola karnego Islandczyka Gylfiego Sigurdssona, do niedawna czołowego piłkarza Swansea, a w 73. minucie sędzia znów podyktował "jedenastkę" dla Evertonu. Do piłki ponownie podszedł Rooney i tym razem nie dał szans Polakowi, choć ten wyczuł jego intencję.

"Łabędzie" poniosły 12. porażkę w sezonie. Z dorobkiem 12 pkt zamykają ligową tabelę, natomiast Everton awansował na dziewiąte miejsce (25 pkt). Zdecydowanym liderem po serii 16 wygranych z rzędu jest Manchester City - 52 pkt.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement