Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"FT": Polska i UE zmierzają w stronę starcia w sporze o praworządność

"FT": Polska i UE zmierzają w stronę starcia w sporze o praworządność
Brytyjski dziennik uważa, że konflikt Polski z UE może jeszcze się pogłębić. (Fot. Thinkstock)
Polski rząd i unijne instytucje w Brukseli zmierzają w kierunku starcia, dotyczącego prawa do nałożenia sankcji na państwa członkowskie, oskarżane o zmierzanie w stronę autorytaryzmu lub korupcji - ocenił dziś brytyjski dziennik 'Financial Times'.
Reklama
Reklama

Gazeta opisała konflikt pomiędzy Warszawą a Brukselą w kontekście dzisiejszej wizyty w Warszawie wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa. Jak zaznaczono, dyskusja o ewentualnych sankcjach wobec rządu Prawa i Sprawiedliwości mogłaby wywołać dalsze podziały we Wspólnocie, po tym jak rząd Viktora Orbana na Węgrzech zapowiedział głosowanie przeciwko takim środkom.

"Następne kilka tygodni może zmienić kształt relacji Polski z Unią Europejską w czasie, kiedy sytuacja (polityczna) w bloku jest napięta z powodu presji migracyjnej oraz sporów dotyczących handlu i polityki zagranicznej z administracją (amerykańskiego) prezydenta Donalda Trumpa" - oceniło "FT".

Jeden z unijnych dyplomatów przekazał w rozmowie z dziennikiem, że obawia się, że przykład Polski ujawnił głębokie różnice wewnątrz bloku na temat tego, czym są rządy prawa. "Jeśli nasze punkty wyjścia są radykalnie różne, to możemy nigdy nie dojść do porozumienia" - ostrzegł rozmówca gazety, zaznaczając, że "Polska jest piątym największym państwem członkowskim" i nie można tego "łatwo powstrzymać".

"FT" przypomniało, że spór z Polską stał się coraz pilniejszy ze względu na "planowane przez Warszawę radykalne zmiany w Sądzie Najwyższym, które wejdą w życie 3 lipca", co - jak zastrzeżono - może wymusić przejście na emeryturę nawet 1/3 sędziów tego sądu.

"Ta i inne zmiany w systemie sądownictwa doprowadziły do wystosowania przez Brukselę oskarżeń, że (działania) Warszawy zagrażają praworządności, podstawowemu założeniu Unii Europejskiej. Polska powiedziała z kolei, że zmienia nieefektywny system, który był niewystarczająco reformowany od czasów komunizmu" - tłumaczy "FT".

Brytyjski dziennik zastrzegł, że "niepowodzenie w zmuszeniu Polski do wycofania się (z reform) byłoby poważnym ciosem wymierzonym w zdolność UE do zarządzania sobą, podczas gdy narastają oskarżenia o autokrację i korupcję w takich krajach jak Malta, Słowacja czy Rumunia".

Jak podkreślono, w decydowaniu o dalszych losach procedury kluczowe będzie stanowisko państw, które wstrzymały się podczas ubiegłotygodniowego nieformalnego głosowania ambasadorów w tej sprawie, tj. Austrii, Bułgarii, Estonii, Litwy, Malty, Rumunii, Słowenii, Wielkiej Brytanii i Włoch. Do przejścia do następnego kroku konieczne będzie uzyskanie przez Komisję Europejską poparcia 4/5 państw członkowskich bez Polski, czyli 22 przedstawicieli stolic.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama