Eksperci: Londyn potrzebuje "Kodeksu uprzejmości"
Wpływowa organizacja Centre for London postanowiła zaapelować do pieszych, rowerzystów i kierowców o traktowanie siebie nawzajem z większym szacunkiem. Zaczęła od identyfikacji zachowań, które uprzykrzają życie mieszkańcom stolicy.
“Piesi wpatrzeni w ekrany smartfonów, agresywni rowerzyści, kierowcy ciężarówek blokujący skrzyżowania oraz pasażerowie odmawiający ustąpienia miejsca w metrze potrzebującym – to najwięksi winowajcy” - wylicza dziennik.
Zdaniem ekspertów, lekiem na tego typu zachowania byłoby wprowadzenie wytycznych, dzięki którym korzystanie z dróg i chodników w zatłoczonej stolicy byłoby bezpieczniejsze i przyjemniejsze.
Kodeks zachęcałby szybszych cyklistów do większej ostrożności wobec tych powolniejszych, kierowców - by chętniej ustępowali drogi, a pieszych - do nieblokowania chodników.
Grupa już rozpoczęła pierwsze rozmowy w sprawie wprowadzenia wytycznych z zarządem Transport for London.
“Musimy sobie uświadomić, że jesteśmy częścią systemu i do sposobu naszego poruszania się musimy wprowadzić pewne zasady. Niektórzy odnoszą się do innych z szacunkiem i uważają na nich. Jednak bardzo denerwuje nas coraz większa ilość osób funkcjonujących jak w bańce" – komentuje Patricia Brown z Centre for London.