Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Ekscentryczne prośby gości hotelowych w Szkocji

Ekscentryczne prośby gości hotelowych w Szkocji
Turyści w Szkocji mają niezwykłą fantazję. Do najwyżej położonych atrakcji turystycznych chcą wjechać samochodem. (Fot. Thinkstock)
Włączenie zorzy polarnej, kąpiel w gazowanym napoju albo mapa z drogą samochodową na szczyt góry - takie nietypowe prośby mają goście sieci hoteli Travelodge w Szkocji.
Reklama
Reklama

Sieć hotelowa Travelodge ma w Szkocji 38 oddziałów, które odwiedzają tysiące turystów. Pracownicy hoteli stworzyli listę osobliwych żądań swoich gości.

Większość kuriozalnych próśb wiązała się z historią Szkocji lub atrakcjami turystycznymi regionu. Jeden z gości hotelowych wyraził chęć wjechania na najwyższy szczyt Wielkiej Brytanii - Ben Nevis (1 345m) samochodem, a inny poprosił o zaaranżowanie herbatki z Elżbietą II w jej letniej rezydencji w Balmoral.

Hotel w Glasgow może pochwalić się turystą, który poprosił recepcjonistkę, aby była świadkiem na jego ślubie.

W Aberdeen gość zamówił włączenie zorzy polarnej. Z kolei w Dunfermline klient zażyczył sobie kąpiel w gazowanym, bezalkoholowym trunku Irn-Bru, zwany "innym napojem narodowym Szkocji”.

”W całym kraju mamy 552 hotele, odwiedza nas rocznie 18 mln gości, staramy się spełniać ich życzenia, ale niektórym nie jesteśmy w stanie sprostać. Należy do nich na przykład pokazanie potwora z Loch Ness czy zbudowanie lądowiska dla helikopterów na dachu hotelu” – zaznaczyła rzeczniczka sieci Shakila Ahmed.

Z tegorocznych danych wynika, że liczba Europejczyków odwiedzających północny region Wielkiej Brytanii w miesiącach tuż po referendum drastycznie spadła. W regionie przybywa za to Amerykanów.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama