EU citizens in Cambridge urged to apply for permanent residency amid warnings rights may be frozen
„Posiadanie na własność domu nie gwarantuje obywatelom krajów unijnych stałej rezydentury” - podkreśliła dr Stephanie Reynolds z University of Liverpool podczas zorganizowanego przez grupę Cambridge Stays wykładu dla obywateli krajów UE i ich rodzin.
Na spotkanie związane z wyjściem Wielkiej Brytanii z europejskich struktur i przyszłości Europejczyków nad Tamizą, w środę 11 stycznia 2016 roku przyszło ponad 300 osób.
„Polityczna retoryka dotycząca Brexitu, która ma źródło przy Downing Street 10, nie jest do zaakceptowania. Słuchanie od innych, aby wracać do domu jest straszne, bo tu jest teraz nasz dom” - stwierdziła uczestniczka spotkania Anne Laure Donskoy, która reprezentuje grupę Europejczyków założoną na Facebooku.
Zwracając się do rezydentów Cambridge, Owen Jones z Doyle Clayton Solicitors Limited, podkreślił, że Europejczycy powinni działać szybko, dopóki Wielka Brytania jest wciąż członkiem UE.
„Prawo imigracyjne w Wielkiej Brytanii jest niezwykle złożone. Stąd głos z Izby Lordów, aby nie wykorzystywać sytuacji obywateli krajów unijnych jako karty przetargowej” - zakończyła dr Reynolds.
Przedstawiciele 3 milionów Europejczyków, którzy żyją i pracują w Wielkiej Brytanii, zapoczątkowali kampanię na rzecz ochrony praw imigrantów do rezydentury po wyjściu UK z Unii.
Grupa zaniepokojonych obywateli krajów unijnych z Wielkiej Brytanii rusza z oficjalną akcją. Pomysłodawcami kampanii „3 miliony Forum” są Francuzi, którzy mają dość ksenofobicznej i antyimigracyjnej retoryki brytyjskich polityków, a co najważniejsze - chcą mieć prawo do życia nad Tamizą.
To, w jaki sposób ubiegać się o stałą rezydenturę w Wielkiej Brytanii tłumaczymy w artykule „Myślisz o brytyjskim obywatelstwie? Zacznij od karty rezydenta” oraz w Poradniku Polaka w UK tutaj.