Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Dublińska moda na pączki "osiągnęła szczyt"

Dublińska moda na pączki "osiągnęła szczyt"
Irlandczycy uwielbiają jeść pączki. (Fot. Thinkstock)
Mieszkańcy Dublina nie mogli nie zauważyć w ostatnim czasie nowej mody na pączki. W stolicy powstał szereg punktów oferujących smażone słodkości. Według właścicielki Rolling Donut, rynek się już jednak nasycił.
Reklama
Reklama

“Myślę, że to koniec. Każdy, kto postanowi teraz wejść do tego biznesu, postąpi głupio” - komentuje Lisa Quinlan.

Córka właściciela kultowego kiosku z oponkami na O’Connell Street przez 2 ostatnie lata rozkręcała Rolling Donut w Dublinie. Wraz z narastaniem mody na jedzenie pączków pojawiała się jednak coraz większa konkurencja. Na rynek weszli poważni gracze tacy jak Boston Donuts, Offbeat Donuts oraz Aungier Danger.

Dobra passa jednak się kończy, o czym świadczy zamknięcie w ubiegłym tygodniu Dublin Doughnut Co.

“To wielka strata, ponieważ właścicielka tej firmy wykonała kawał dobrej pracy. Ja na pewno zostaję. Zapotrzebowanie na pączki nie zaniknie z dnia na dzień. Przetrwają jednak tylko najlepsi” - tłumaczy Quinlan.

Kobieta podpatrzyła pomysł na rozszerzenie działalności w Australii i USA, gdzie pączki są bardzo popularne. Zaczęła od sklepu internetowego, potem otwierała kolejne punkty, ciężko pracując na sukces każdego z nich. Wkrótce zamierza dopiąć uruchomienie stoiska na South King Street i - jak twierdzi - na tym zamierza zakończyć ekspansję.

“Na pewno nie otworzę kolejnego sklepu. Mam dopracowane systemy, produkt i odpowiednich ludzi. Moja praca jest teraz bardzo nudna” - podsumowuje właścicielka.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 18.04.2024
    GBP 5.0589 złEUR 4.3309 złUSD 4.0559 złCHF 4.4637 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama