Domino’s seeks 5,000 workers as staff return to old roles

Od początku pandemii sieć utworzyła 6 000 dodatkowych stanowisk. Konieczność zatrudnienia nowych pracowników była efektem gwałtownego wzrostu popytu na jedzenie z dostawą.

Wśród rekrutowanych osób byli wówczas pracownicy branży rozrywkowej, a także taksówkarze i fryzjerzy, którzy nie mogli wykonywać swojej pracy z powodu lockdownów.

Jednak po złagodzeniu koronawirusowych ograniczeń wiele z tych osób wraca do swoich starych zajęć, w związku z czym Domino's Pizza pilnie potrzebuje ok. 5 tys. kucharzy i kierowców - informuje BBC.

Największa brytyjska sieć pizzerii bierze też udział w rządowym programie "Kickstart", oferując około 1 400 miejsc pracy dla młodych ludzi w lokalach w Anglii, Szkocji i Walii. W ramach akcji rekruci przechodzą szkolenie zawodowe i mogą ubiegać się o stały etat pod koniec sześciomiesięcznego stażu.

Konfederacja Przemysłu Brytyjskiego (CBI) podała w minionym tygodniu, że w Wielkiej Brytanii firmy z branży gastronomicznej, hotelarskiej, turystycznej i rekreacyjnej zatrudniają pracowników w największym tempie od końca 2015 r., ponieważ rosną nadzieje na ożywienie gospodarcze.

Problem w tym, że niektórym sektorom trudno jest znaleźć chętnych do pracy. Organizacja UK Hospitality podała, że branży gastronomiczno-hotelarskiej brakuje około 188 000 pracowników, przy czym "szczególnie dotkliwy" jest niedobór personelu kuchennego. Jako główne przyczyny takiego stanu rzeczy podano m.in. organiczenia w podróżowaniu i Brexit.

"Obecnie trudno jest kogokolwiek zrekrutować, ponieważ pracownicy zagraniczni po powrocie na Wyspy trafiają na kwarantannę, a przez lockdown wielu ludzi po prostu odeszło z branży" - wskazuje UK Hospitality.