Home Office przegrał w sądzie. Bezdomni imigranci nie mogą być deportowani
Osoby zatrzymane na podstawie przepisów o bezdomność mogą teraz liczyć na odszkodowanie za bezprawne zatrzymanie.
Home Office od zeszłego roku uznaje spanie na brytyjskich ulicach za nadużywanie prawa do swobodnego przepływu ludności w Unii, a osobom bezdomnym grozi deportowaniem do kraju pochodzenia. High Court of Justice uznał takie praktyki resortu MSW za nielegalne.
Sąd wyższej instancji w Zjednoczonym Królestwie uznał, że deportacje oznaczają dyskryminację obywateli krajów Unii Europejskiej w UK.
BBC podaje, że od zeszłego roku liczba obywateli Wspólnoty w ośrodkach deportacyjnych, głównie mieszkańców nowych krajów członkowskich Unii, wzrosła o 41 proc. - w Londynie w ciągu ostatnich pięciu lat o 91%. Praktyki zostały przytemperowane po tym, jak organizacje wspierające bezdomnych zauważyły problem. Sprawę do sądu wnieśli prawnicy z Public Interest Law Unit (Pilu).
Sąd przyjrzał się historii trzech mężczyzn – dwóch Polaków i Łotysza. Gunars Gureckis z Łotwy przebywa w Wielkiej Brytanii od 2009 roku, Mariusz Perliński od 2011 roku i Mariusz Cielecki od 2015 roku.
High Court of Justice uzał, że w przypadku wszystkich trzech imigrantów Wielka Brytania nie ma prawa odsyłać mężczyzn do ojczystych krajów. Nocowanie na ulicy, żebractwo czy spożywanie alkoholu w miejscach publicznychnie nie mogą być podstawą do usuwania kogoś z kraju.