Czego Polacy woleliby nie przysięgać podczas ślubu?
Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie firmy TiM SA Polakom nie podoba się ogólna koncepcja formuły przysięgi ślubnej; 61,5 proc. ankietowanych uważa, że to sztuczne powtarzać narzucone słowa, a 22,9 proc. twierdzi, że popularna przysięga jest nudna i staroświecka. Jedynie zdaniem 15,6 proc. słowa przysięgi są piękne i zawierają najważniejsze treści.
Co więcej, zakochani najchętniej przeredagowaliby przysięgę małżeńską, a konkretniej usunęliby z niej niektóre fragmenty. I tak na pytanie: "Wypowiadając przysięgę ślubną, który fragment chciałaś/eś ominąć?" aż 45 proc. kobiet odpowiedziało, że zrezygnowałoby z fragmentu o trwaniu małżeństwa do grobowej deski. Odpowiedź tę wskazało też 20,6 proc. mężczyzn.
Z kolei blisko połowa panów (46,7 proc.) wolałaby nie przysięgać wierności. Czy można, więc to uznać za potwierdzenie znanego stereotypu? "Mówi się, że zdradzanie mężczyzny wynika z jego natury. Dla niektórych jest to wręcz oznaka męskości, podczas gdy kobieta wdająca się w romanse uznawana jest za niemoralną i bezwstydną" - skomentowała psycholog Sylwia Żbik-Weiss.
Co jednak ciekawe, z badań wynika, że niemal co trzecia kobieta i co piąty mężczyzna nie ominęliby żadnego fragmentu przysięgi. A czego nie zmieniliby ankietowani? Zdecydowanie ślubowania miłości.
Ponadto ankieterzy przypominają, że dodanie swoich słów do przysięgi jest możliwe zarówno w przypadku ślubu cywilnego, jak i zawieranego w kościele katolickim.