Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Cyprus: Supreme Court acquits British woman accused of giving false testimony in rape case

Cyprus: Supreme Court acquits British woman accused of giving false testimony in rape case
Adwokat Brytyjki, Michael Polak udzielający wypowiedzi dla mediów przed sądem w stolicy Cypru Nikozji. (Fot. IAKOVOS HATZISTAVROU/AFP via Getty Images)
The Cypriot Supreme Court yesterday acquitted a British woman sentenced in 2020 to four months in prison for sowing contempt. The court ruled that the woman, who accused 12 Israeli teenagers of gang rape in the summer of 2019, was not given a fair trial.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"To przełomowy moment, nie tylko dla naszej klientki, która zawsze twierdziła, że jest niewinna, ale także dla innych osób na całym świecie w podobnych sytuacjach" – oświadczył po usłyszeniu werdyktu Michael Polak z brytyjskiej organizacji prawnej Sprawiedliwość Zagranicą (Justice Abroad), która koordynowała apelację od skazującego wyroku.

"Ważne przepisy dotyczące sprawiedliwego procesu zostały w tej sprawie całkowicie zignorowane. Kiedy młoda i bezbronna kobieta zgłosiła gwałt na policję nie tylko została źle potraktowana, ale także wytoczono jej proces, który - jak potwierdził Sąd Najwyższy - był ewidentnie niesprawiedliwy" - zaznaczył prawnik. Michael Polak przekazał, że jego klientka planuje domagać się nowego śledztwa dotyczącego tego, co wydarzyło się w Ayia Napie latem 2019 r.

"Władze cypryjskie mają obowiązek właściwego zbadania jej skargi o gwałt. Wcześniej tego nie zrobiono. Będziemy domagać się, by nowe śledztwo zostało przeprowadzone przez inny zespół policyjny, specjalnie do tego powołany. Wszystkie dowody w tej sprawie powinny zostać rozpatrzone, ponownie i uczciwie" - podkreślił prawnik.

Brytyjka, która obecnie ma 21 lat, twierdzi, że latem 2019 r. podczas wakacji w nadmorskim kurorcie Ayia Napa, została zgwałcona przez dwunastu izraelskich nastolatków, w wieku od 15 do 18 lat.

Tydzień po wydarzeniu, po wielogodzinnym przesłuchaniu bez obecności prawnika czy tłumacza, kobieta przyznała się detektywowi prowadzącemu śledztwo, że skłamała, ponieważ zdenerwował ją fakt, iż Izraelczycy filmowali stosunek seksualny, jaki z nimi odbywała. Po tym oświadczeniu domniemani gwałciciele zostali natychmiast wypuszczeni na wolność, kobieta została zaś aresztowana i oskarżona o budzenie publicznego zgorszenia.

Brytyjka prawie natychmiast odwołała swoje zeznania o sfabrykowaniu historii o gwałcie, twierdząc, że zostały one na niej wymuszone. Po trwającym około sześć miesięcy procesie została skazana przez sąd rejonowy w Paralimni na cztery miesiące więzienia w zawieszeniu.

"Z wielką ulgą dowiedziałam się o dzisiejszym wyroku; ta decyzja sądu nie tłumaczy sposobu, w jaki moja córka była traktowana przez policję, sędziego czy władzę, ale niesie ze sobą nadzieję, że jej cierpienie wywoła pozytywne zmiany w sposobie traktowania ofiar podobnych przestępstw" - przekazała matka kobiety.

Czytaj więcej:

Policja w Anglii i Walii z rekordową liczbą zgłoszeń gwałtów

Raport: Molestowanie w brytyjskiej armii "na porządku dziennym"

Londyn: Rośnie liczba napaści seksualnych w klubach nocnych

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 17.05.2024
    GBP 4.9790 złEUR 4.2685 złUSD 3.9363 złCHF 4.3302 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement