Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Coraz więcej fałszywych badań na uniwersytetach

Coraz więcej fałszywych badań na uniwersytetach
Czy wszystkie badania naukowe przeprowadzone na Wyspach są tak rzetelne, jak być powinny? Pojawiły się wątpliwości... (Fot. DANIEL LEAL-OLIVAS/AFP/Getty Images)
Rosnąca liczba zgłoszeń dotyczących zaniedbań w badaniach naukowych zmusiła rząd do bliższego przyjrzenia się problemowi. W ciągu ostatnich 5 lat wniesiono 300 zarzutów przeciwko naukowcom.
Reklama
Reklama

Około jedna trzecia ze złożonych w latach 2011-2016 przez kolegów po fachu skarg na fabrykowanie i plagiatowanie została podtrzymana. W efekcie liczba wycofanych dokumentów naukowych zwiększyła się w ciągu dekady dziesięciokrotnie.

Dane ujawnione przez BBC News na podstawie prawa swobody dostępu do informacji wskazują na o wiele wyższe liczby, niż oficjalnie się mówi. Na przykład brytyjska Rada Badań (Research Councils UK) donosi tylko o 33 zarzutach nierzetelności w latach 2012-15.

Zdaniem ekspertów, problem wynika z rosnącej presji wobec akademików, którzy zmuszeni są publikować wyniki swoich prac coraz szybciej, aby otrzymywać granty na kontynuację badań. To odbija się na wynikach.

W odpowiedzi na rosnący problem parlamentarna komisja nauki i technologii zapowiedziała dokładne przyjrzenie się sprawie i możliwościom lepszego kontrolowania praktyk badawczych.

“Zbyt późne ujawnienie nierzetelnego badania ma duży wpływ na społeczeństwo i podważa zaufanie. Musimy mieć pewność, że praca naukowa została wykonana prawidłowo” - podkreślił Stephen Metcalfe, przewodniczący komisji.

Rzecznik Russell Group, zrzeszającej uczelnie, podkreślił, że brytyjskie badania słyną w świecie ze swojej jakości.
“Jest to głównie zasługa rygorystycznego podejścia naszych członków do rzetelności badań” - podsumował.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama