Coraz bliżej realizacji "Ogrodu na Tamizie". Projekt będzie dofiansowany przez rząd
Brytyjski rząd wyrzucił koło ratunkowe dla projektu powstania niezwykłego mostu-ogrodu w centrum Londynu. W zeszłym tygodniu koordynator budowy Garden Bridge Trust ogłosił większy deficyt finansowy na powstanie mostu niż wcześniej zakładano. Na budowę potrzeba jeszcze 52 mln funtów.
Ministerstwo Transportu potwierdziło swoją pomoc na stworzenie mostu i przekazało 9 mln funtów. Ma to być gwarancją dla innych inwestorów, którzy mogliby obawiać się anulowania projektu.
Idea budowy tego obiektu spotkała się z dość dużą krytyką. Przeciwnicy pomysłu nie zgadzają się na finansowanie go z publicznych pieniędzy. Szacowany koszt budowy wynosi 175 mln funtów, z czego większość ma zostać pozyskana w wyniku publicznych zbiórek.
Pomysł stworzenia "Ogrodu Tamizy" na wzór Kew Gardens zrodził się już kilkanaście lat temu, a propozycję taką wysunęła Joanna Lumley - popularna brytyjska aktorka filmowa, teatralna i telewizyjna. Założeniem było stworzenie 360-metrowego przejścia przez rzekę, przeznaczonego tylko dla pieszych i umiejscowionego pomiędzy mostami Waterloo i Blackfriars. Łączyłoby ono okolice Temple z nabrzeżem Southbank.
Most ma mierzyć 360 metrów i będzie dostępny jedynie dla pieszych - wśród wybrukowanych ścieżek znajdzie się pięć ogrodów, składających się łącznie z 270 drzew z 45 różnych gatunków. Oprócz tego będzie można podziwiać najróżniejsze pnącza, krzewy czy kwiaty. Projektanci twierdzą, że obiekt ten stanie się największą atrakcją turystyczną w tamtejszym regionie.
Projekt stworzył Thomas Heatherwick, który zasłynął jako pomysłodawca składającego się z 204 płonących ramion znicza olimpijskiego podczas ubiegłorocznych letnich igrzysk w Londynie. Realizacja przedsięwzięcia koordynowana jest przez fundację The Garden Bridge.