Co-op będzie zatrudniał ofiary współczesnego niewolnictwa
Handlowy gigant ma zamiar iść o krok dalej, tworząc krajowy system kojarzący inne firmy z lokalnymi organizacjami pomocowymi. City Hearts dodatkowo wspierać będzie osoby, które nie posiadają referencji i innych dokumentów.
Według szacunkowych danych, co najmniej 13 tys. osób w Wielkiej Brytanii padło ofiarą współczesnego niewolnictwa. Zdaniem Pippy Wicks, zastępcy prezesa Co-op, to tylko czubek góry lodowej.
"Przestępstwom tego typu można zapobiegać tylko przez współpracę rządu z firmami i społeczeństwem. Tworząc możliwości zatrudnienia, zapewniamy ofiarom możliwość uwolnienia się od oprawców. Zależy nam na tym, aby zainteresowani odzyskali godność, jaką zapewnia wybór płatnej pracy – stąd pomysł na zaangażowanie większej ilości firm” - tłumaczy.
Jak wynika z najnowszych danych Local Government Association, ostatniego lata o połowę wzrosła ilość zgłoszeń o przemocy. Między lipcem a sierpniem 2017 było ich 1,3 tys., podczas gdy rok wcześniej 901.
The Co-operative to brytyjska wielobranżowa spółdzielnia konsumencka, największe tego typu przedsiębiorstwo na świecie, liczące ponad 2 500 000 członków-właścicieli. Spółdzielnia zajmuje się prowadzeniem różnego rodzaju działalności gospodarczej. W jej skład wchodzi The Co-operative Food (sprzedaż detaliczna), The Co-operative Pharmacy (apteki), The Co-operative Funeralcare (usługi pogrzebowe), The Co-operative Bank (usługi finansowe), The Co-operative Insurance (ubezpieczenia), The Co-operative Travel (podróże), The Co-operative Legal Services (usługi prawne), The Co-operative Farms (produkcja żywności), The Co-operative Clothing (produkcja i sprzedaż odzieży), The Co-operative Estates (nieruchomości), The Co-operative Motor Group (sprzedaż samochodów) oraz The Co-operative Recycling Centre (recykling).