Champions League: Promotion of four teams, Sevilla with no chance

Sevilla rozpoczęła udział w obecnej fazie LM od wygranej u siebie z Borussią 3:0 (wtedy niemiecki zespół przeżywał duży kryzys), ale od tej pory uległa kolejno: Juventusowi na wyjeździe 0:2, Manchesterowi City na wyjeździe 1:2 i u siebie 1:3, a teraz ekipie z Moenchengladbach 2:4. W efekcie definitywnie straciła szanse awansu z grupy D do 1/8 finału LM.

Krychowiak rozegrał wczoraj całe spotkanie. Bramki dla gospodarzy, którzy prowadzili do 82. minuty 3:0, zdobyli Lars Stindl (dwie), Fabian Johnson i Raffael, a dla Sevilli Vitolo i z rzutu karnego Ever Banega.

W szlagierowym meczu tej grupy Juventus pokonał w Turynie Manchester City 1:0 po golu Mario Mandzukica. Goście już wcześniej byli pewni awansu, a w środę z osiągnięcia tego celu cieszyła się "Stara Dama".

W tabeli prowadzi Juventus (11 pkt), przed Manchesterem City (9), Borussią (5) i Sevillą (3).

Z grupy A do pewnego awansu Realu dołączyli w środę piłkarze Paris Saint-Germain. Ekipa z Francji pokonała na wyjeździe Malmoe FF aż 5:0. Jedną bramkę swojemu byłemu klubowi strzelił Zlatan Ibrahimovic. Oprócz niego do siatki rywali trafili Angel Di Maria (dwukrotnie), Adrien Rabiot oraz Lucas Moura.

W drugim meczu tej grupy Szachtar Donieck przegrał we Lwowie z Realem 3:4. "Królewscy" do 78. minuty prowadzili 4:0, ale od tego momentu niespodziewanie stracili trzy bramki.

Dwa gole dla Realu strzelił Cristiano Ronaldo, umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii LM. To było jego 83. i 84. trafienie.

W meczach grupy B, gdzie wciąż nic nie wiadomo, VfL Wolfsburg wygrał na wyjeździe z CSKA Moskwa 2:0, a Manchester United zremisował u siebie bezbramkowo z PSV Eindhoven 0:0. W tabeli jest ciasno, szansę awansu stracił tylko zespół CSKA (4 pkt). Prowadzi Wolfsburg (9), przed MU (8) i PSV (7).

Z grupy C awans wywalczyły Atletico i Benfica (po 10 pkt). Ekipa z Madrytu pokonała u siebie Galatasaray Stambuł 2:0, a oba gole strzelił Antoine Griezmann. Z kolei piłkarze z Lizbony zremisowali w Kazachstanie z FK Astana 2:2, choć przegrywali już 0:2. Remis gościom zapewnił zdobywca dwóch bramek Raul Jimenez.

We wtorek awans do fazy pucharowej wywalczyły Bayern Monachium i Barcelona. Bawarczycy pokonali w Monachium Olympiakos Pireus 4:0, a jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski (piąte trafienie w obecnym sezonie LM). Katalończycy rozgromili u siebie Romę Wojciecha Szczęsnego 6:1.

Wcześniej miejsce w 1/8 finału zapewniły sobie Zenit Sankt Petersburg oraz wspomniane Manchester City i Real.