Builders told they can't wear shorts to work wear dresses to beat health and safety
Ekipa skarżyła się, że temperatura na budowie sięgała czasami nawet 30 stopni. Niestety, zasady BHP zabraniały im noszenia szortów.
"Chciałem już szukać innego zajęcia, a niektórym chłopakom było naprawdę gorąco i bardzo niewygodnie w dżinsach. Chodziło o zdrowie i bezpieczeństwo" - zaznacza jeden z robotników, 45-letni Simon Miles, cytowany przez "Metro".
W końcu mężczyźni doszli do wniosku, że mogą obejść zakaz dzięki przepisom dotyczącym równości płci. "Zdaliśmy sobie sprawę, że skoro kobiety mogą pracować w biurach w sukienkach i spódnicach, to my też możemy" - dodaje Miles.
45-latek postawił prześwietlić gardorobę żony i wybrał dla siebie dżinsową spódnicę. Jego koledzy udali się do damskiego działu w lokalnym supermarkecie, po czym również "wskoczyli" w zwiewne sukienki i krótkie spódniczki.
"Pewien gość nawet za mną gwizdał. Coś takiego przytrafiło mi się po raz pierwszy - przynajniej ze strony mężczyzny" - żartuje 45-latek.
Panowie przyznają, że inspirowali się buntami w męskich szkołach, których uczniowie także nie mogą nosić krótkich spodenek.