Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Brytyjski ekspert: "Jest oczekiwanie, by zachować prawa obecnych pracowników z UE"

Brytyjski ekspert: "Jest oczekiwanie, by zachować prawa obecnych pracowników z UE"
Wielka Brytania, a zawłaszcza Londyn, potrzebuje imigrantów z UE. (Fot. Thinkstock)
Powszechnie oczekuje się, że po Brexicie prawa obecnych pracowników z UE zostaną zachowane. W przypadku pracowników sezonowych prawdopodobnie będą musiały zostać wprowadzone jakieś regulacje. W niektórych sektorach bezrobotni Brytyjczycy nie wypełnią luki po imigrantach - ocenia analityk Resolution Foundation Stephen Clarke.
Reklama
Reklama

"Powszechnie oczekuje się, że prawa obecnych pracowników z UE zostaną zachowane. Dla wielu firm zatrudniających pracowników na długi okres, oznaczałoby to, że nie odczują utraty siły roboczej" - uważa Clarke.

Zwraca jednak uwagę, że Brexit będzie wyzwaniem dla firm, które zatrudniają pracowników sezonowo. "Prawdopodobnie będą musiały zostać wprowadzone jakieś regulacje dla pracowników sezonowych i tymczasowych. Za tym pójdą zwiększone nakłady na kontrole i regulacje, które mieliśmy już wcześniej" - dodaje ekspert.

Według Clarka, może również nastąpić próba "zastąpienia ludzi kapitałem - inwestycje w maszyny" lub poszukiwanie pracowników wśród mieszkańców Wysp.

Jednak, jak ocenia ekspert, dla niektórych sektorów, gdzie wykonuje się pracę fizyczną, to może być wyzwaniem, bo "wielu bezrobotnych Brytyjczyków, to osoby mające problemy zdrowotne, czy osoby dotknięte różnym rodzajem niepełnosprawności".

Problemem mogłaby być także wysokość pensji oferowanych brytyjskim obywatelom, którzy mieliby zastąpić imigrantów. "Z pewnością nieproporcjonalna liczba Polaków wykonuje relatywnie niskopłatne prace, ponieważ średnia płaca polskiego pracownika jest o 2 funty za godzinę niższa od przeciętnej płacy brytyjskiego pracownika" - zwraca uwagę Clarke. Przypomina, że podniesienie płac wiązałoby się z jednoczesnym podniesieniem cen.

Analityk przypomina, że w Wielkiej Brytanii jest od 850 tys. do 1 mln imigrantów z Polski: "Około 700 tys. z nich pracuje. Oznacza to, że są bardziej skłonni do pracy niż Brytyjczycy. Nie jest to zaskakujące, bo są młodsi, w wieku produkcyjnym". Clarke dodał, że około 10 proc. polskich pracowników jest zatrudnionych w sektorze finansowym.

Poseł brytyjskiej Partii Konserwatywnej Eric Pickles na Forum Belwederskim w Warszawie przekazał niedawno, że gwarancji dla imigrantów UE na Wyspach można się spodziewać w ciągu najbliższych 3 tygodni.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama