Brytyjscy żołnierze w ukryciu w londyńskim metrze. Niektórzy będą udawać pary
Funkcjonariusze zostali wyszkoleni tak, aby zastrzelić potencjalnego zamachowca, zanim ten zdąży cokolwiek zrobić. W tym celu każdy z żołnierzy posiadać będzie przy sobie ukrytą broń.
Według doniesień z SAS, na które powołuje się dziennik "Daily Star", podczas gdy niektórzy żołnierze udawać będą zwyczajnych pracowników korporacji, inni mogą być bezdomnymi lub turystami. Ponieważ patrole najczęściej składają się z dwóch osób, część z nich udawać będzie zakochane pary.
"Do zadania wydzielono najbardziej doświadczony personel w brytyjskich służbach. To wyszkoleni do zabijania żołnierze, którzy będą działać pod przykrywką" - informuje źródło.
Decyzję o rozmieszczeniu żołnierzy w londyńskim metrze podjęto po ostatnim zamachu na Parsons Green, w wyniku którego rannych zostało 30 osób. Choć poziom zagrożenia w Wielkiej Brytanii obniżono już z 5. na 4. poziom, wojsko zamierza zwiększyć swój udział w zapewnianiu bezpieczeństwa mieszkańcom stolicy.
To nie jedyny pomysł brytyjskich władz na ochronę londyńczyków. Kilka dni temu zaprezentowano specjalne kolczatki, które skutecznie uniemożliwiają dokonanie zamachu z użyciem ciężarówki.