Brytyjscy okuliści: "Kierowcy powinni być obowiązkowo badani co 10 lat"
Zdaniem stowarzyszenia, ponad jedna trzecia specjalistów miała w ostatnim miesiącu do czynienia z pacjentami, którzy prowadzą pojazdy mimo pogarszającej się wady wzroku.
Według ekspertów, wymogi dotyczące widzenia są najłagodniejsze w Europie. Przede wszystkim nie istnieje obowiązek badania wzroku, poza koniecznością przeczytania numeru rejestracyjnego zaparkowanego auta na początku praktycznego egzaminu na prawo jazdy.
“To oznacza, że 17-latek może prowadzić do końca swojego życia bez kolejnych testów. Kierowy powinni zgłaszać do Driver and Vehicle Licensing Agency (DVLA) występujące problemy z widzeniem, jednak jeśli tego nie zrobią, ich prawo jazdy i tak będzie odnawiane” - komentuje telewizja ITV.
Tymczasem tylko w ubiegłym roku na ulicach Wielkiej Brytanii 7 osób zginęło, a 63 zostały ciężko ranne w wypadkach, których główną przyczyną była wada wzroku – wynika z danych Ministerstwa Transportu.
91% okulistów uważa, że obecne przepisy nie działają. Według badania, w którym wzięło udział 2 tys. kierowców, 30% przyznało, że kieruje pojazdami mimo słabego wzroku.