Brytyjczyk zaatakował psa, bo właścicielem był Polak
30-letni Stuart Morrisom - poza atakiem na czworonoga Polaków - odpowie także za dręczenie cudzoziemców i pogróżki pod ich adresem. Brytyjczyk wykrzykiwał, że spali dom imigrantów. Psa kilkakrotnie kopał.
Do zdarzenia doszło 14 maja 2016 roku na ulicy w sąsiedztwie domu chuligana, przy Bloomfield Parade. We wtorek mężczyzna stanął przed sądem Magistrates' Court w Belfaście, by odpowiedzieć za przestępstwa podyktowane nienawiścią
Wyrok w sprawie ataku na Polaków i ich psa zapadnie w Belfaście 23 sierpnia 2016 roku.
Ksenofobiczne zachowania, napady, mowa nienawiści - te występki mnożą się przeciwko imigrantom na Wyspach po referendum w sprawie Brexitu. Od czasu ogłoszenia wyniku plebiscytu w Wielkiej Brytanii doszło już co najmniej do 3 tysięcy przejawów wrogości wobec imigrantów.
Rosnąca liczba incydentów o podłożu ksenofobicznym zaniepokoiła Ambasadora RP w Londynie Witolda Sobkowa. W specjalnym oświadczeniu dyplomata zaapelował do rodaków: „Wzywamy wszystkich Polaków, którzy padli ofiarą ataków o podłożu ksenofobicznym, o zgłaszanie podobnych incydentów lokalnej policji”.