Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

British ambassador: Our proposal on the rights of EU citizens similar to EU expectations

British ambassador: Our proposal on the rights of EU citizens similar to EU expectations
Obywatele UE na Wyspach mogą odetchnąć z ulgą? (Fot. Thinkstock)
'In my opinion, our proposal for EU citizens rights is similar to EU expectations in that matter'.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Dyplomata poinformował również, że zgodnie z zaproponowanymi przez rząd w Londynie regulacjami obywatele krajów UE, którzy uzyskają prawo stałego pobytu na Wyspach, utrzymają prawo do głosowania w wyborach lokalnych.

Wczoraj premier Wielkiej Brytanii Theresa May przedstawiła w Izbie Gmin rządową propozycję rozwiązań w sprawie praw nabytych obywateli UE zamieszkujących Wyspy po Brexicie. Oferta zawiera szereg zmian w istniejących przepisach migracyjnych, m.in. znacząco upraszczając proces ubiegania się o prawo stałego pobytu, które zostało nazwane "statusem osoby osiedlonej" (ang. settled status) i zachowując zdecydowaną większość obecnych praw obywateli UE.

Brytyjskie stanowisko negocjacyjne nie zakłada jednak po Brexicie jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości UE nad prawami obywateli UE w Wielkiej Brytanii, czego domaga się strona unijna. Obywatele UE straciliby jednak po Brexicie prawo do bezwarunkowego ściągania członków rodziny planujących pozostać w Wielkiej Brytanii na stałe, zrównując ich status z tym, jaki mają obywatele Wielkiej Brytanii, od których wymaga się przekroczenia progu finansowego zarobków zapewniającego, że są w stanie utrzymać kolejną osobę.

Główny unijny negocjator ds. Brexitu Michel Barnier chłodno zareagował na przedstawioną przez szefową brytyjskiego rządu propozycję. "Celem UE w zakresie praw obywateli jest taki sam poziom ochrony, jak w prawie europejskim" - napisał Barnier na Twitterze. Zaapelował do strony brytyjskiej o "więcej ambicji, jasności i gwarancji".

Pytany o to, jakiego przebiegu negocjacji w sprawie praw obywateli UE spodziewa się w kontekście wypowiedzi unijnego negocjatora, Knott zapewnił, że jest optymistą. Dodał, że Barnier i jego zespół to "bardzo dobrzy negocjatorzy". "Z pewnością będą ciężko pracować, tak, jak pan (minister ds. Brexitu, David) Davis po naszej stronie" - podkreślił brytyjski ambasador.

Ocenił, że przedstawiona przez premier May oferta jest "klarowna i bardzo szczegółowa" oraz "stanowi naprawdę dobrą podstawę do dalszych rozmów". "Jesteśmy pewni, że pan Barnier i przedstawiciele państw członkowskich UE uważnie się jej przyjrzą" - zaznaczył Knott. "Myślę, że jesteśmy blisko ustaleń docelowych, choć są jeszcze kwestie, które trzeba przedyskutować" - dodał.

Pytany, jak daleko od siebie są dziś stanowiska Wielkiej Brytanii i UE w sprawie praw unijnych obywateli na Wyspach, Knott powiedział, że w jego odczuciu są one "w miarę blisko siebie".

"Patrząc na stanowiska obu stron, jesteśmy optymistyczni co do możliwości zrobienia szybkich i poważnych postępów negocjacyjnych w tej sprawie" - podkreślił dyplomata. Dodał, że strona brytyjska liczy na osiągnięcie porozumienia "w miarę możliwości jeszcze tego lata".

Na wcześniejszym briefingu w ambasadzie Wielkiej Brytanii w Warszawie Knott przekonywał, że Polacy, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii powinni czuć się spokojni w związku z propozycjami ogłoszonymi przez May, ponieważ wynika z nich, że nikt, kto przebywa legalnie na Wyspach, nie zostanie poproszony o opuszczenie kraju.

"Ci, którzy obecnie posiadają prawo stałego pobytu w Wielkiej Brytanii wynikające z przepisów unijnych, będą po prostu musieli zmienić swój status na status osoby osiedlonej; zmiana ta będzie przeprowadzona poprzez system internetowy, prostszy niż do tej pory" - mówił ambasador.

Dyplomata zachęcił jednocześnie Polaków mieszkających na Wyspach i ich rodziny do zapisania się do stworzonego przez brytyjski resort spraw wewnętrznych systemu powiadomień, który przekazuje przy pomocy poczty elektronicznej informacje o wszelkich zmianach, które mogą ich dotknąć.

Jak dodał Knott, zasady uzyskania statusu osoby osiedlonej zmienią się po "dacie granicznej", która ustalona zostanie w procesie negocjacji między brytyjskim rządem a UE. Według niego, będzie to termin pomiędzy 29 marca br., kiedy to Londyn uruchomił procedurę Brexitu, a dniem wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.

Knott zapewnił też, że obywatele UE, którzy uzyskają status osoby osiedlonej w Wielkiej Brytanii zachowają prawo do głosowania w wyborach lokalnych, co nie wynikało jasno z propozycji przedstawionych przez May w poniedziałek. "Zasadą jest, że ci, którzy nabyli określony status i prawa w Wielkiej Brytanii, utrzymają je" - podkreślił.

Prezentując w poniedziałek rządową propozycję regulacji dotyczących obywateli UE mieszkających na Wyspach May podkreśliła, że "w ramach przedstawionych planów żaden obywatel Unii Europejskiej, który jest zgodnie z prawem w Wielkiej Brytanii, nie będzie poproszony o opuszczenie kraju, kiedy wyjdziemy z UE". "Chcemy, żebyście zostali" - zapewniła.

Przedstawiona w maju propozycja Komisji Europejskiej zakładała natychmiastowe i bezterminowe zagwarantowanie wszystkich praw nabytych zarówno obywateli państw Unii Europejskiej w Wielkiej Brytanii jak i Brytyjczyków na kontynencie, bez konieczności spełnienia wymogu pięcioletniego pobytu.

To, jaki system będzie ostatecznie obowiązywał, zależy od wyniku negocjacji pomiędzy rządem Wielkiej Brytanii a negocjacyjnym zespołem Komisji Europejskiej pod wodzą Barniera, który działa na podstawie mandatu udzielonego przez 27 państw członkowskich. 

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 09.05.2024
    GBP 4.9986 złEUR 4.2993 złUSD 4.0076 złCHF 4.4061 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement