Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Boris Johnson says UK has evidence of Russia stockpiling deadly nerve agent for assassinations

Boris Johnson says UK has evidence of Russia stockpiling deadly nerve agent for assassinations
Johnson poruszy jutro temat próby zabójstwa Skripala i użycia broni chemicznej na terytorium Wielkiej Brytanii podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i na posiedzeniu Rady ds. zagranicznych UE. (Fot. Getty Images)
Boris Johnson has said the UK is in possession of evidence that Russia has been exploring nerve-agent based assassinations and that the country has been stockpiling deadly chemical weapons in the last decade.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Szef dyplomacji ujawnił tę informację podczas wywiadu dla BBC, dodając, że rosyjskie służby w szczególności badały możliwość wykorzystania środka chemicznego do prób zabójstwa.

"Mamy właściwie dowody na to, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat Rosja nie tylko badała możliwość wykorzystania środków chemicznych w celu dokonania morderstwa, ale także gromadziła zapasy Nowiczoka" - stwierdził.

Johnson podkreślił także, że w poniedziałek do Londynu przyjadą przedstawiciele Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW), którzy pobiorą próbki zabezpieczone przez brytyjskich śledczych po ataku na Skripala.

W komunikacie opublikowanym po wywiadzie Johnsona brytyjskie MSZ podkreśliło, że zbadanie substancji użytej w próbie otrucia Skripala to "kolejny krok mający na celu niezależną weryfikację analizy przeprowadzonej przez (brytyjskie) laboratorium w Porton Down" na mocy artykułu 8 Konwencji o zakazie broni chemicznej.

Jak zaznaczono, zabezpieczone materiały zostaną przesłane do badania w laboratoriach, które potrwa co najmniej dwa tygodnie.

Jednocześnie podkreślono, że Johnson poruszy jutro temat próby zabójstwa Skripala i użycia broni chemicznej na terytorium Wielkiej Brytanii podczas spotkania z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem i na posiedzeniu Rady ds. zagranicznych UE.

Foreign Office dodało, że "ponad 20 państw z sześciu kontynentów wyraziło solidarność" z Wielką Brytanią. Resort zapewnił, że strona brytyjska będzie "kontynuować współpracę z europejskimi partnerami i sojusznikami na całym świecie, by zwalczać zagrożenie ze strony Rosji wobec naszego wspólnotowego bezpieczeństwa".

Tabloid "The Sun" w dzisiejszym wydaniu zamieścił komentarz Johnsona, w którym ten ocenił, że Rosja "jest samotna i izolowana" na arenie międzynarodowej. "Ten fakt pokazuje najbardziej znaczącą różnicę pomiędzy Wielką Brytanią a (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem: my mamy przyjaciół na całym świecie, a on nie" - napisał szef brytyjskiej dyplomacji.

Jak podkreślił, Wielka Brytania "konsekwentnie wyrażała stanowczy i oparty na wartościach sprzeciw wobec Kremla" po rosyjskiej inwazji na Ukrainie i nielegalnej aneksji Krymu, a także wsparciu Putina dla reżimu prezydenta Syrii Baszara el-Asada. "Wiedzieliśmy, że wiąże się z tym ryzyko - opozycja wobec tyrana jest zawsze ryzykowna - ale i tak to zrobiliśmy, bo to była słuszna decyzja" - ocenił.

Jednocześnie Johnson skrytykował lidera opozycyjnej Partii Pracy Jeremy'ego Corbyna, podkreślając, że nie potępiając jednoznacznie Rosji za atak na Skripala "wydaje się wspierać wysiłek ze strony rosyjskiej propagandy i kwestionuje coś, co jest oczywiste dla każdego obserwatora".

W środę brytyjska premier Theresa May obarczyła Rosję odpowiedzialnością za próbę otrucia byłego pułkownika rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU i brytyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki Julii w Wielkiej Brytanii. Premier zapowiedziała również wydalenie 23 rosyjskich dyplomatów uznanych za niezgłoszonych oficerów rosyjskiego wywiadu.

Brytyjscy śledczy ustalili, że w ataku na Skripala i jego córkę wykorzystano produkowaną w Rosji broń chemiczną typu Nowiczok. Obie ofiary pozostają w stanie krytycznym.

Skripal został w 2006 r. skazany na 13 lat więzienia za przekazywanie od lat 90. Brytyjczykom danych na temat działających w Europie rosyjskich agentów. W trakcie procesu przyznał się do stawianych mu zarzutów. W 2010 r. został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI).

Po przybyciu do Wielkiej Brytanii zamieszkał w Salisbury, skąd - jak się uważa - nadal sporadycznie współpracował z Brytyjczykami, oferując m.in. doradztwo w sprawach dotyczących rosyjskich służb.

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 25.04.2024
    GBP 5.0427 złEUR 4.3198 złUSD 4.0276 złCHF 4.4131 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement