Boris Johnson calls for stop and search increase to combat knife crime
Minister spraw zagranicznych i były włodarz stolicy wskazał na potrzebę zintensyfikowania zatrzymań i przeszukań podejrzanych osobników. W rozmowie przypomniał metody zapobiegające wchłanianiu młodych ludzi przez grupy przestępcze, jakie wprowadził podczas pełnienia funkcji burmistrza Londynu.
“Jednocześnie prowadziliśmy liczne zatrzymania i przeszukania (ang. stop and search - przyp.red) - i to samo powinien robić Sadiq Khan. W tych sprawach nie można być miękkim. Jeżeli ludzie posiadają noże, stanowią zagrożenie dla innych i siebie samych. Trzeba ich zatrzymywać i odbierać im niebezpieczne narzędzia” - podkreślił.
Minister przypomniał, że podczas akcji pod kryptonimem Operation Blunt II skonfiskowano z ulic “tysiące noży”.
“Było to kontrowersyjne, niektórzy mówili, że niesprawiedliwe, ale dzięki Bogu działało. Udało mi się obniżyć liczbę poważnych przestępstw popełnianych przez młodych ludzi o 32%. Liczba morderstw zmniejszyła się o 50% - do liczby najniższej od 100 lat. Wynik ten udało się utrzymać przez kilka lat. To niezwykłe, jak na 8,5-milionowe miasto” - podsumował.
W związku ze wzmożoną falą ataków nożowników w Londynie, władze Metropolitan Police podjęły niedawno decyzję o umiejscowieniu w brytyjskiej stolicy dodatkowych 300 funkcjonariuszy. Policjanci mają się zająć właśnie wdrażaniem polityki "stop and search".