Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Błąd fabryczny powodem dymu w kokpicie samolotu z Edynburga do Hamburga

Błąd fabryczny powodem dymu w kokpicie samolotu z Edynburga do Hamburga
Linie EasyJet działają od 1995 roku. Flota przewoźnika składa się z 238 samolotów Airbus. (Fot. Getty Images)
Maski z tlenem, sygnał SOS i przekierowanie maszyny do innego miasta - chwile grozy przeżyli pasażerowie brytyjskiego przewoźnika easyJet, w którego kokpicie kilka minut po starcie pojawił się dym. Śledztwo wykazało, że incydentowi można było zapobiec, chodziło bowiem o usterkę, którą piloci zgłaszali wcześniej kilkakrotnie.
Reklama
Reklama

Eksperci potwierdzili, że przyczyną awarii samolotu linii easyJet, który w październiku zeszłego roku musiał zamiast w Hamburgu wylądować w Newcastle, był błąd fabryczny maszyny - informuje dzisiejszy dziennik "The Scotsman".

Brytyjski przewoźnik nie zauważał, że do takich samych awarii systemu elektrycznego w kokpicie samolotu dochodziło co najmniej 10 razy – wynika z raportu Air Accidents Investigation Branch (AAIB).

Kapitan i drugi pilot zaobserwowali dym zaledwie 11 minut po starcie z płyty lotniska w Edynburgu. Airbus A320, którym poza załogą podróżowało 172 pasażerów, musiał awaryjnie lądować w Newcastle.

Do podobnego zdarzenia doszło na pokładzie tego przewoźnika na dwa lata przed opisywanym incydentem. Dym w kokpicie pojawił się w samolocie lecącym z Liverpoolu do Neapolu. Airbus A320 zakończył jednak swoją podróż na lotnisku Gatwick.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 24.04.2024
    GBP 5.0220 złEUR 4.3177 złUSD 4.0417 złCHF 4.4202 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama