Barcelona imponuje formą. Tercet MSN znowu miażdży rywala
Po pierwszej połowie mistrzowie Hiszpanii prowadzili 2:0 po trafieniach Brazylijczyka i Urugwajczyka. Tuż po przerwie Neymar zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu, a wynik ustalił w doliczonym czasie Messi. Argentyńczyk, który niedawno wrócił po kontuzji, rozegrał w sobotę całe spotkanie.
To czwarta bramka Messiego w obecnym sezonie Primera Division. Prowadzący w klasyfikacji strzelców Neymar ma już 14 trafień, a wicelider Luis Suarez - 12.
Wspomniane trio w mijającym roku kalendarzowym zdobyło dla Barcelony łącznie 125 bramek we wszystkich rozgrywkach.
Katalończycy zgromadzili dotychczas 33 punkty. Cztery mniej mają piłkarze Atletico Madryt, którzy w sobotni wieczór pokonali u siebie Espanyol 1:0. Wynik został ustalony już w trzeciej minucie, strzelcem gola był Francuz Antoine Griezmann (szósty gol w sezonie).
W pierwszej połowie tego spotkania kontuzji doznał doświadczony pomocnik Atletico Tiago Mendes. Jak poinformował klub, 34-letni Portugalczyk złamał bez przemieszczenia kość piszczelową w prawej nodze.
Trzeci w tabeli Real Madryt (24) zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Eibar.
Sevilla Grzegorza Krychowiaka podejmie tego dnia Valencię. Oba zespoły spisują się w tym sezonie poniżej oczekiwań - nie tylko w hiszpańskiej ekstraklasie, ale także w Lidze Mistrzów.