Official Google domain name snapped up for just a few dollars
W zeszłą stronę Nicolas Kurona tworzył stronę internetową dla klienta, kiedy otrzymał wiadomość za pośrednictwem komunikatora WhatsApp, że Google.com.ar nie działa. Postanowił sprawdzić na stronie organizacji Network Information Center Argentina (NIC) odpowiedzialnej za obsługę domen argentyńskich .ar, czy to prawda, i wtedy wyświetliła mu się oferta kupna.
Jak przyznał, ku własnemu zdziwieniu udało mu się przejść przez wszystkie wymagane etapy transakcji i otrzymał maila z potwierdzeniem wpłaty. "Chciałbym wyjaśnić, że nie miałem złych intencji. Spróbowałem kupić domenę i udało się, za zgodą NIC" - zaznaczył.
Google Argentina potwierdziło BBC, że do takiej transakcji doszło. "Przez krótki czas domena należała do innej osoby, ale szybko odzyskaliśmy nad nią kontrolę" - przekazał koncern.
Przyczyny wystąpienia tej sytuacji są obecnie wyjaśniane. Według jednej z hipotez, Google zapomniało odnowić nazwę swojej domeny, jednak firma temu zaprzecza, informując, że licencja ma wygasnąć dopiero w lipcu br.
Czytaj więcej:
Google został pozwany o to, że śledzi użytkowników nawet w trybie "incognito"
"The Guardian": Google zwleka z usuwaniem antysemickich "recenzji" muzeum Auschwitz
USA: Google Maps będzie pokazywało kierowcom przyjazne środowisku trasy