Are foreigners good for your city? Belfast revealed as one of the most tolerant places in the UK
W specjalnej ankiecie, mieszkańcom różnych europejskich miast zadano pytanie: "Czy cudzoziemcy wpływają korzystnie na twoje miasto?". 75% badanych ze stolicy Irlandii Północnej odpowiedziało "tak". Z tym wynikiem mieszkańcy Belfastu znaleźli się na podium tolerancji w całej Unii Europejskiej.
Ateny okazały się najmniej gościnne w Europie. Tam cudzoziemców ogląda chętnie zaledwie 26% Greków.
58% londyńczyków uznało, że imigranci „dobrze” integrują się z mieszkańcami stolicy. Podobnie sądzi 66%
mieszkańców Glasgow i 76% obywateli Rumunii z miasta Cluj-Napoca.
Z badań europejskich naukowców – jak podkreśla dziennik „Daily Mail” - wynika, że stosunek do obcokrajowców w Wielkiej Brytanii jest bardzo zróżnicowany. Wystarczy porównać wymienione już Belfast i Londyn – wyjaśnia gazeta. W szkockim Glasgow aż 70% ankietowanych cieszy się z sąsiedztwa imigrantów, w Cardiff - 68%, w Manchesterze - 67%, a w Newcastle 63%.
„Lwia część mieszkańców badanych miast europejskich uznała obecność cudzoziemców w sąsiedztwie jako pozytywne zjawisko. Negatywnie do obcokrajowców odnieśli się jedynie rezydenci Aten w Grecji, miasta Lefkosia na Cyprze, Liège w Belgii, Irakleio w Grecji i Turynu we Włoszech” - podało Krajowe Biuro Statystyczne w Zjednoczonym Królestwie.
„W skali europejskiej, brytyjskie miasta znalazły się pod tym względem na średnim poziomie lub poniżej” - podsumowali naukowcy.