Suicide prevention drive launched in England amid concern for young people

Z danych Krajowego Biura Statystycznego (ONS) wynika, że w 2022 r. w samej tylko Anglii odnotowano 5 275 samobójstw. To odpowiednik 10,6 samobójstw na 100 tys. mieszkańców.

"Chociaż ogólny wskaźnik zgonów z tego powodu nie jest znacząco wyższy niż w 2012 r., widzimy, że nie spada" - można przeczytać w rządowym dokumencie na ten temat.

"Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec większej liczbie samobójstw, ocalić wiele ludzkich istnień i zmniejszyć skalę problemu" - dodano.

Ten sam rządowy dokument odnotowuje także fakt, że w kraju znacząco wzrosła liczba osób samookaleczających się. 

Nowe środki, które są pierwszą tego rodzaju inicjatywą od dekady, skupiają się przede wszystkim na niesieniu pomocy grupom zagrożonym odebraniem sobie życia w pierwszej kolejności. Mowa m.in. o mężczyznach w średnim wieku, osobach autystycznych, kobietach w ciąży oraz młodych matkach.

Wskazano także, iż kluczowe dla zmniejszenia liczby samobójstw jest dotarcie z pomocą na czas do osób uzależnionych do hazardu, ofiar przemocy domowej, osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych oraz ludzi z problemami finansowymi, a także osób izolujących się i samotnych.

"Zbyt wiele osób odbiera sobie życie, czemu bardzo często można było zapobiec. W naszej strategii wyszczególniliśmy ponad 100 konkretnych działań, które podejmiemy, aby każdy miał szanse na uzyskanie pilnego wsparcia w momencie, gdy doświadcza kryzysu" - przekazał minister zdrowia Steve Barclay.

Organizacje zajmujące się zdrowiem psychicznym z dużym dystansem odniosły się do zapowiedzi rządu i wskazały, że w kraju trwa kryzys, którego rozwiązanie nie będzie możliwe, jeśli zdrowie psychiczne nie będzie finansowane na równi ze zdrowiem fizycznym.

"Najlepszy plan bez odpowiedniego finansowania przypomina nowy samochód bez benzyny - wygląda świetnie, ale nigdy nie dojedzie do celu" - skomentowała Julie Bentley z grupy Samaritans.